Rodzima przedsiębiorczość, która przez ostatnie ćwierćwiecze na dobre zadomowiła się już na polskiej ziemi, wchodzi właśnie w okres swoistego przełomu – bezprecedensowej fali przenoszenia na kolejne pokolenia majątków budowanych przez pionierów wolnego rynku. Tymczasem w świadomości społecznej testament – jedno z podstawowych narzędzi kształtowania sukcesji – niezmiennie pozostaje swego rodzaju tabu, o którym niechętnie się myśli i mówi.

Istota testamentu

Wśród przedsiębiorców, którzy wszakże winni być szczególnie zmotywowani do starannego przygotowania przekazania swoim następcom biznesowego dziedzictwa, sporządzenie testamentu częstokroć uchodzi za nieprzyjemną i odkładaną w czasie czynność. Przyczyn takiego stanu rzeczy upatrywać jednakże należy nie w cechach samego testamentu, lecz w braku rzetelnej wiedzy o nim oraz zaniku tradycji jego sporządzania, co stanowi, nomen omen, dziedzictwo ustroju socjalistycznego. Dlatego też wydaje się, iż nie sposób zerwać z owym szkodliwym tabu bez krzewienia wiedzy o istocie i zaletach testamentu.

Z uwagi na znaczenie tego ostatniego, niegdyś jego sporządzenie uważano wręcz za nakaz obyczajowo-moralny. Testament bowiem od czasów cesarstwa rzymskiego niezmiennie stanowi emanację wartości, którym hołdował zmarły, jego stosunku do najbliższych oraz dbałości o stan posiadania rodziny. Współcześnie zaniechanie sporządzenia testamentu oznacza, iż po śmierci spadkodawcy zastosowanie znajdą reguły dziedziczenia przewidziane ustawą, co zdecydowanie zwiększa ryzyko konfliktów, które po śmierci spadkodawcy mogą pojawić się w gronie jego spadkobierców. Ustawa, co do zasady, nie przewiduje, komu przypaść mają określone składniki majątkowe, lecz określa jedynie udział poszczególnych kategorii podmiotów w majątku spadkowym. Nietrudno sobie zatem wyobrazić toczoną przez spadkobierców walkę o konkretne przedmioty tworzące spadek, w szczególności nieruchomości, przedsiębiorstwo lub udziały w spółkach. Konflikty owe z kolei nie służą tak relacjom rodzinnym, jak i bezpieczeństwu samego majątku – zgodnie ze starą zasadą, iż pieniądze lubią ciszę i spokój.

Sporządzenie testamentu nabiera szczególnego znaczenia, gdy w skład majątku wchodzi funkcjonujące przedsiębiorstwo – podlegający permanentnym przeobrażeniom zespół składników niematerialnych i materialnych, przeznaczony do prowadzenia działalności gospodarczej – niezależnie od prawnej formy jego organizacji. Biorąc pod uwagę złożoność samego przedsiębiorstwa oraz uwzględniając mnogość problemów, które mogą wystąpić w związku z jego przekazaniem spadkobiercom, brak wcześniejszego przygotowania przedsiębiorstwa do sukcesji oznacza narażanie dzieła życia przedsiębiorcy na ryzyko zaburzeń w jego płynnym funkcjonowaniu, a nawet, w przypadku konfliktów między spadkobiercami, na jego podział lub całkowite unicestwienie. Mając na względzie owe obszary ryzyka, nie dziwi, iż najbardziej inspirujący przedsiębiorcy w dziejach, tacy jak J. D. Rockefeller, J. J. Astor, J. P. Morgan, czy A. Nobel, przed wydaniem ostatniego tchnienia zadbali o pośmiertne losy stworzonych przez nich przedsiębiorstw, które – dzięki wizjonerstwu i zapobiegliwości ich założycieli – rozrosły się współcześnie do potężnych ponadnarodowych korporacji.

Podobnie jak w czasach znamienitych przemysłowców, o których mowa powyżej, tak i dziś testament – jedyna czynność prawna, mocą której w sposób niebudzący wątpliwości można rozporządzić swym majątkiem na wypadek śmierci – jest jednym z podstawowych środków prawnych wykorzystywanych w planowaniu sukcesji majątku przedsiębiorcy. Środek ów pozwala zachować przedsiębiorcy pełną kontrolę nad majątkiem aż do jego śmierci. W przeciwieństwie do darowizn dokonywanych za życia spadkodawcy – innego instrumentu prawnego wykorzystywanego w planowaniu sukcesji – testament wywiera skutki prawne dopiero po śmierci spadkodawcy. Oznacza to, iż sporządzenie testamentu nie ogranicza testatora, tj. osoby sporządzającej testament w dysponowaniu swoim majątkiem za życia, nie zobowiązuje testatora do zachowania majątku, którym rozrządził w testamencie, jak też nie oddziałuje na zakres jego odpowiedzialności za zobowiązania.

Te cechy testamentu powodują, iż jest to znakomite narzędzie w szczególności dla przedsiębiorców, którzy za sprawą kontroli właścicielskiej pragną zagwarantować sobie możliwość wpływania do końca swych dni na decyzje dotyczące przedsiębiorstwa, niezależnie od tego, w jakiej formie prawnej owo przedsiębiorstwo jest aktualnie prowadzone. W kontekście powyższego, pytanie, które winien zadać sobie światły, zapobiegliwy, a przede wszystkim odpowiedzialny przedsiębiorca nie powinno brzmieć, czy warto sporządzić testament, lecz przede wszystkim, jak go sporządzić i jakie elementy winny składać się na jego treść.

Sprawdź Sukcesja biznesu Grant Thornton

Forma testamentu

W powszechnej świadomości testament funkcjonuje jako „akt ostatniej woli”. Nie oznacza to jednakże, iż testament może być sporządzony jedynie w ostatnich chwilach życia. Przeciwnie, osoba posiadająca pełną zdolność do czynności prawnych może sporządzić testament niemalże w każdym momencie, niezależnie od wieku, stanu zdrowia oraz innych okoliczności.

W pierwszej kolejności, po podjęciu decyzji o sporządzeniu testamentu, warto zastanowić się nad formą jego sporządzenia. Otóż, ustawodawca wprowadził podział testamentów na zwykłe oraz szczególne. Różnica między nimi polega na tym, że o ile pierwsze mogą być sporządzone zawsze, drugie tylko pod warunkiem zaistnienia szczególnych okoliczności, przy czym tytułem przykładu takich okoliczności wskazać można na obawę rychłej śmierci oraz podróż polskim statkiem morskim lub powietrznym. W tym kontekście należy zakładać, iż przewidujący przedsiębiorca, odpowiednio wcześnie planujący sukcesję swego majątku, korzystał będzie z jednej z dwóch najbardziej popularnych form testamentów, tj. testamentu własnoręcznego, zwanego też holograficznym oraz testamentu notarialnego.

W celu sporządzenia testamentu w tej pierwszej formie, tj. w formie testamentu własnoręcznego, wystarczające jest spisanie swej woli pismem ręcznym, własnoręczne jej podpisanie oraz opatrzenie datą.

Warto podkreślić, iż dla tej formy testamentu nieodzowne jest właśnie pismo ręczne – własnoręczne podpisanie treści testamentu zredagowanej uprzednio za pomocą komputera lub maszyny do pisania albo spisanej przez inną osobę skutkować będzie bowiem nieważnością testamentu.

Alternatywą dla testamentu własnoręcznego może być testament sporządzony przez notariusza i podpisany w jego obecności przez spadkodawcę. Z uwagi na większy stopień pewności, będący konsekwencją udziału wykwalifikowanego prawnika w sporządzaniu testamentu oraz znaczenie dowodowe aktu notarialnego, na sporządzenie testamentu w tej właśnie formie warto zdecydować się w przypadku dysponowania majątkiem o znacznej wartości lub w przypadku wyrażania woli zamieszczenia w testamencie skomplikowanych dyspozycji. Za nieodzowne natomiast ustawodawca uznał sporządzenie testamentu notarialnego w sytuacji, gdy spadkobierca zamierza wykorzystać instytucję zapisu windykacyjnego, o czym mowa poniżej. Charakteryzując sposób sporządzenia testamentu, warto również podkreślić, iż testament ma charakter czynności ściśle osobistej, co oznacza, że nie może on być sporządzony przez pełnomocnika lub przedstawiciela ustawowego. Z wyżej wskazanej cechy testamentu wynika również zakaz sporządzania testamentów wspólnych, co odnosi się także do małżonków. Zarówno sporządzenie testamentu przez przedstawiciela, jak i sporządzenie testamentu wspólnego powoduje bezwzględną nieważność przedmiotowej czynności prawnej.

Zmiana treści testamentu 

Pomimo iż postanowienia testamentu powinny być należycie przemyślane oraz korelujące z pozostałymi elementami planu sukcesji majątku przedsiębiorcy, z uwagi na zmienną rzeczywistość należy zakładać okresowy przegląd treści testamentu oraz całego planu sukcesji. Efektem takiego przeglądu może być konieczność wprowadzenia zmian w sporządzonym testamencie. W tym kontekście wskazać można również, iż testatorowi przysługuje niezbywalne uprawnienie odwołania sporządzonego przez siebie testamentu lub jego poszczególnych postanowień, przy czym, istnieje kilka sposobów odwołania testamentu, a mianowicie sporządzenie nowego testamentu, zniszczenie testamentu lub pozbawienie go cech, od których zależy ważność lub dokonanie w testamencie zmian, z których wynika wola odwołania jego postanowień. W celu odwołania testamentu notarialnego nie ma konieczności złożenia notariuszowi kolejnej wizyty – za wystarczające uznaje się sporządzenie kolejnego własnoręcznego testamentu. W tym miejscu warto podkreślić, że jeżeli spadkodawca sporządził nowy testament, nie zaznaczając w nim, że poprzedni odwołuje, ulegają odwołaniu tylko te postanowienia poprzedniego testamentu, których nie można pogodzić z treścią nowego testamentu.

Wykładnia ostatniej woli

Sporządzając testament, należy zadbać o jego późniejszą prawidłową interpretację. Pomimo, że zapisy testamentu powinny być możliwie precyzyjne, w przypadku braku odpowiedniego stopnia owej precyzji z pomocą przychodzi zasada poszanowania ostatniej woli spadkodawcy. Z zasady tej bowiem wynika obowiązek stosowania wykładni testamentu, zmierzającej do najpełniejszego urzeczywistnienia woli spadkodawcy. Analizując treść testamentu i dążąc do ustalenia rzeczywistej woli spadkodawcy, należy uwzględniać również wszelkie okoliczności towarzyszące dokonanym rozrządzeniom, które mogłyby przyczynić się do odtworzenia motywów testatora.

Powołanie do dziedziczenia 

Przechodząc do omówienia treści testamentu, można wskazać, że najpowszechniejsze rozrządzenia testamentowe sprowadzają się do ustalenia porządku dziedziczenia korygującego lub uchylającego reguły ustawowe. Skutek ów osiągnąć można poprzez powołanie jednego lub kilku spadkobierców do całości lub części spadku, co wyłącza dziedziczenie ustawowe. Na tej podstawie do spadku lub jego części powołane mogą zostać osoby fizyczne (także dziecko poczęte), prawne lub jednostki organizacyjne niebędące osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną. Powołana może być również osoba, która zrzekła się dziedziczenia w umowie ze spadkodawcą lub co do której w chwili sporządzenia testamentu istnieje podstawa do uznania jej za niegodną.

Powołany do dziedziczenia na podstawie testamentu winien zostać oznaczony w sposób umożliwiający jego bezsporną identyfikację. Najwłaściwszym rozwiązaniem byłoby w tym kontekście podanie imienia i nazwiska spadkobiercy, a przy powoływaniu osoby prawnej – jej nazwy. Nie można również wykluczyć wskazania spadkobiercy w niebudzący wątpliwości sposób opisowy. Znaczenie precyzji w odniesieniu do powołania spadkobiercy podkreśla w swoich orzeczeniach Sąd Najwyższy. Tytułem przykładu wskazać można, iż – zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego – wymogu bezspornej identyfikacji spadkobiercy nie spełnia dokonane przez duchownego Kościoła Rzymskokatolickiego oznaczenie spadkobiercy słowami „oddaję dobra materialne dla dalszej Służby Bożej lub osobom potrzebującym”. Postanowienie to uniemożliwia bowiem, nawet przy zachowaniu zasady życzliwej interpretacji, identyfikację osoby powołanej do dziedziczenia, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że w strukturze Kościoła Rzymskokatolickiego funkcjonują liczne osoby prawne. Niezależnie od sposobu oznaczenia spadkobiercy, winien on zostać powołany do spadku w sposób bezwarunkowy i bezterminowy.

Jeżeli spadkodawca powołuje do spadku więcej niż jednego spadkobiercę, powinien on określić w testamencie również udziały spadkowe poszczególnych spadkobierców poprzez wskazanie stosownych części ułamkowych. W przeciwnym przypadku znajdzie bowiem zastosowanie zasada dziedziczenia w częściach równych wszystkich oznaczonych w testamencie spadkobierców. W tym kontekście należy wskazać, iż w systemie polskiego prawa spadkowego nie przewidziano instytucji testamentu działowego, co oznacza, że testator, ustanawiając kilku spadkobierców, nie może skutecznie przesądzić o sposobie podziału między nimi przedmiotów należących do spadku.

Korzystając z instytucji testamentowego powołania do spadku, nie można więc w sposób wiążący zdecydować o tym, jakie przedmioty należące do spadku przypadną poszczególnym spadkobiercom. Oznacza to, iż powołanie jednego ze spadkobierców do dziedziczenia biznesu nie zapewni jego płynnego przejęcia przez spadkobierców, co stanowi przecież jeden z nadrzędnych celów sukcesji. Aktualnie cele owe można osiągnąć jedynie dzięki instytucji zapisu windykacyjnego, scharakteryzowanego w dalszej części niniejszego materiału (należy zatem odróżniać pojęcie spadkobiercy od zapisobiercy, o czym poniżej).

Pomimo, że najczęściej spotykanym elementem treści testamentu jest wyżej omówione powołanie jednego lub kilku spadkobierców do całości lub części spadku, przepisy prawa pozostawiają testatorowi znaczny poziom dowolności w zakresie kształtowania postanowień testamentu i nie narzucają obligatoryjnych elementów jego treści. Oznacza to, iż nie istnieją przeszkody natury formalnej, by testament poza powołaniem spadkobierców, albo zamiast tego powołania, zawierał jedno, kilka lub wszystkie niżej wskazane rozrządzenia:

  • ustanowienie zapisu zwykłego, tj. zobowiązanie spadkobiercy ustawowego lub testamentowego do spełnienia określonego świadczenia na rzecz określonej osoby,
  • ustanowienie zapisu windykacyjnego, tj. postanowienia, i ż określona osoba nabywa przedmiot zapisu z chwilą otwarcia spadku, tj. śmierci spadkodawcy,
  • polecenie, tj. nałożenie na spadkobiercę lub zapisobiercę obowiązku oznaczonego działania lub zaniechania, o charakterze majątkowym lub niemajątkowym, bez czynienia kogokolwiek wierzycielem,
  • powołanie wykonawcy testamentu,
  • wyłączenie przyrostu, tj. wyłączenie zwiększenia udziałów w spadku spadkobierców testamentowych w przypadku, gdy jeden z nich nie może lub nie chce być spadkobiercą,
  • wyłączenie od dziedziczenia spadkobiercy ustawowego, w literaturze przedmiotu zwane „testamentem negatywnym”,
  • powołanie fundacji,
  • wydziedziczenie, tj. pozbawienie zstępnych, małżonka lub rodziców spadkodawcy prawa do zachowku.

Zapis zwykły

Rozrządzenie testamentowe może polegać na zobowiązaniu spadkobiercy ustawowego lub testamentowego albo zapisobiercy do spełnienia określonego świadczenia majątkowego na rzecz oznaczonej osoby fizycznej lub prawnej, zwanej zapisobiercą, bez względu na to, czy osoba ta jest równocześnie spadkobiercą, czy też nie. W celu zobrazowania możliwości zastosowania przedmiotowego narzędzia wskazać można na przedsiębiorcę, który, czyniąc spadkodawcą swego jedynego syna, jednocześnie pragnie przekazać wybranemu przez siebie muzeum gromadzoną przez lata kolekcję dzieł sztuki, a swej siostrzenicy ulubione akwarium. Wykorzystując instytucję zapisu zwykłego, przedsiębiorca ów może zobowiązać swego syna do przekazania muzeum rzeczonej kolekcji, a siostrzenicy testatora wyżej wskazanego akwarium. Przedmiotem zapisu zwykłego może być każde świadczenie o charakterze majątkowym, polegające zarówno na działaniu, jak i zaniechaniu obciążonego zapisem (np. przeniesienie własności nieruchomości, udziałów lub akcji określonej spółki, zapłata określonej kwoty, wykonanie usługi, przelew wierzytelności, zwolnienie z długu), stanowiące korzyść majątkową po stronie zapisobiercy. W tym kontekście warto jednakże zwrócić uwagę, że jeżeli przedmioty majątkowe przeznaczone w testamencie oznaczonej osobie wyczerpują prawie cały spadek, osobę tę poczytuje się w razie wątpliwości nie za zapisobiercę, lecz za spadkobiercę powołanego do całego spadku, co oznacza, że nie musi on dochodzić wykonania zapisu, lecz nabywa spadek w chwili śmierci spadkodawcy.

Podkreślenia wymaga, iż zapis zwykły skutkuje wyłącznie nałożeniem na spadkobiercę zobowiązania do spełnienia określonego świadczenia na rzecz zapisobiercy. Oznacza to, że jeżeli przedmiotem zapisu zwykłego byłaby określona rzecz lub prawo (np. nieruchomość, udziały lub akcje określonej spółki, kolekcja dzieł sztuki), to z chwilą otwarcia spadku właścicielem owej rzeczy nie staje się zapisobierca, lecz nabywa on wyłącznie roszczenie w stosunku do obciążonego zapisem spadkobiercy o przeniesienie własności tej rzeczy. Do przejścia własności konieczne więc będzie zawarcie umowy przenoszącej własność przedmiotu zapisu. Z powyższego jednoznacznie zatem wynika, iż skuteczne funkcjonowanie mechanizmu zapisu zwykłego staje się uzależnione od dobrej woli osoby obciążonej zapisem (wyżej przywołany syn przedsiębiorcy może nie być skorym do przekazania kolekcji dzieł sztuki na rzecz muzeum, ponieważ sam również je kolekcjonuje). Niewykonanie lub nienależyte wykonanie obowiązków wynikających z zapisu zwykłego natomiast spowoduje poddanie obciążonego zapisem regułom odpowiedzialności kontraktowej. Biorąc pod uwagę konstrukcję prawną zapisu zwykłego, w szczególności uwzględniając, iż instytucja ta nie prowadzi do przeniesienia przedmiotu zapisu, lecz skutkuje wyłącznie powstaniem stosunku zobowiązaniowego pomiędzy spadkobiercą a zapisobiercą, należy uznać ją za niedostosowaną do sukcesji funkcjonującego biznesu.

Zapis windykacyjny

Zakładając natomiast, że przedsiębiorca z wcześniejszego przykładu obawia się, iż dziedziczący po nim syn nie wykona zobowiązania do przekazania kolekcji dzieł sztuki na rzecz muzeum lub akwarium na rzecz siostrzenicy, powinien on rozważać zastosowanie zapisu windykacyjnego. Nad wykorzystaniem przedmiotowej instytucji przedsiębiorca ów powinien zastanowić się również wówczas, jeżeli pragnie rozdzielić należące do niego udziały lub akcje pomiędzy czworo swoich wnucząt w równych częściach, a jednocześnie dysponuje innym majątkiem o dużej wartości, co może zaburzyć równy podział udziałów (w następstwie działu spadku jednemu z wnucząt mogą przypaść wszystkie udziały, a innym pozostały majątek).

Zgodnie z wcześniejszymi uwagami, powołanie w testamencie określonej osoby do spadku w charakterze spadkobiercy wbrew pozorom nie umożliwia pozostawienia konkretnych składników majątkowych oznaczonym osobom (taki cel można próbować osiągnąć przy pomocy omówionego wyżej zapisu zwykłego, lecz pamiętać należy, że jego spełnienie uzależnione jest od woli i współdziałania osoby obciążonej zapisem, która może nie być skora do dzielenia się z zapisobiorcą odziedziczonym majątkiem), a w związku z tym nie nadaje się do dziedziczenia biznesu (chyba że przy życiu pozostaje wyłącznie jeden spadkobierca). W tym kontekście za odpowiednie rozwiązanie należy uznać zapis windykacyjny, wprowadzony do polskiego ustawodawstwa stosunkowo niedawno, bowiem w dniu 23 października 2011r. Najważniejsza cecha zapisu windykacyjnego sprowadza się do tego, iż prowadzi on wprost do nabycia przez zapisobiorcę przedmiotu tego zapisu z chwilą otwarcia spadku, tj. z chwilą śmierci testatora. Cecha ta stanowi o przewadze zapisu windykacyjnego nad zapisem zwykłym, który, zgodnie z wcześniejszymi uwagami, jedynie zobowiązuje obciążonego zapisem do spełnienia na rzecz oznaczonej osoby określonego świadczenia. Oznacza to, iż wykorzystanie zapisu windykacyjnego umożliwia pełną i natychmiastową (w chwili otwarcia spadku) realizację woli testatora (muzeum z powyższego przykładu już w chwili śmierci przedsiębiorcy nabyłoby jego kolekcję dzieł sztuki i nie musiałoby liczyć na łaskę jego syna), podczas gdy zastosowanie zapisu zwykłego może prowadzić do niezgodnego z wolą spadkodawcy rozporządzenia przedmiotem zapisu przez spadkobiercę, któremu przypadła rzecz stanowiąca przedmiot zapisu.

Walorem zapisu windykacyjnego jest niewątpliwie rozszerzenie zasady swobody testowania, umożliwiające spadkodawcy większy wpływ na pośmiertne losy jego majątku oraz płynne przekazanie następcom określonych składników majątkowych. Nabycie przedmiotu zapisu windykacyjnego z chwilą otwarcia spadku zmniejsza także prawdopodobieństwo pojawienia się konfliktów w gronie sukcesorów (treść testamentu bowiem jednoznacznie określa, co ma przypaść danemu sukcesorowi, eliminując tym samym potencjalny konflikt na etapie działu spadku), co jest szczególnie istotne w przypadku dziedziczenia biznesu.

Przedmiotem zapisu windykacyjnego mogą być istniejące i należące do spadkobiercy w chwili otwarcia spadku rzeczy oznaczone co do tożsamości, zbywalne prawa majątkowe, udziały, akcje, ogół praw i obowiązków w spółce, przedsiębiorstwo, gospodarstwo rolne lub ustanowienie na rzecz zapisobiercy użytkowania lub służebności. Przedmiot zapisu powinien być dokładnie oznaczony, aby w chwili otwarcia spadku można go było zidentyfikować.

W kontekście ustanowienia zapisu należy podkreślić, iż czynność prawna ustanawiająca zapis windykacyjny musi być dokonana w testamencie przybierającym formę aktu notarialnego.

Polecenie

Polecenie spadkowe, z kolei, jawi się jako zobowiązanie spadkobiercy lub zapisobiercy do oznaczonego zachowania, jednakże bez uczynienia kogokolwiek wierzycielem. Przedmiot polecenia stanowi określone przez spadkodawcę działanie lub zaniechanie obciążonego, które może mieć charakter majątkowy albo niemajątkowy. Tytułem przykładu wskazać można, iż w ramach polecenia obciążony może zostać zobowiązany do urządzenia raz w roku charytatywnego koncertu, uporządkowania pamiątek rodzinnych, powstrzymania się od nałogów, postępowania zgodnie z zasadami konstytucji rodzinnej lub innymi regułami współżycia.

Wykonania nałożonych w ten sposób obowiązków może żądać każdy ze spadkobierców, jak również wykonawca testamentu, chyba że polecenie ma wyłącznie na celu korzyść obciążonego poleceniem. Jeżeli polecenie ma na względzie interes społeczny, wykonania polecenia może żądać także właściwy organ państwowy. Biorąc jednakże pod uwagę, iż zgodnie z powyższą definicją polecenie nie czyni nikogo wierzycielem, tak zarysowany krąg podmiotów może wprawdzie domagać się od osoby, na którą nałożono polecenie, postępowania zgodnego z tym ostatnim, ale do dochodzenia wykonania przedmiotowego obowiązku niemożliwe staje się skorzystanie z przymusu państwowego i skierowania sprawy na drogę sądową.

Powołanie wykonawcy testamentu 

Nie budzi wątpliwości, iż o wypełnienie ostatniej woli spadkodawcy troszczyć powinni się szanujący zmarłego spadkobiercy i zapisobiercy. Biorąc jednakże pod uwagę emocje związane ze śmiercią spadkodawcy oraz ewentualne konflikty powszechnie pojawiające się w trakcie postępowania spadkowego, warto rozważyć powołanie wykonawcy testamentu, który będzie zarządzał spadkiem podczas owego postępowania, zadba o wypełnienie woli testatora, doprowadzi do wykonania zobowiązań obciążających spadek, w szczególności zapisów zwykłych i poleceń, a w końcu wyda spadkobiercom majątek spadkowy z poszanowaniem dyspozycji spadkodawcy i zgodnie z ustawą.

W odniesieniu do kompetencji wykonawcy testamentu przyjmuje się, iż skoro ustawodawca nie ograniczył ich do czynności zwykłego zarządu, uzasadnione staje się twierdzenie, że może on samodzielnie podejmować także czynności przekraczające zwykły zarząd, a więc sprawować zarząd w pełnym zakresie. Spadkodawca może jednakże w testamencie odmiennie określić uprawnienia i obowiązki wykonawcy testamentu oraz sposób ich wykonywania. W braku zastrzeżeń testamentowych wykonawca testamentu w odniesieniu do wchodzących w skład majątku spadkowego udziałów lub akcji, będzie mógł wykonywać związane z nimi uprawnienia, w szczególności prawa głosu. Dzięki temu, z kolei, spadkodawca zachowuje pewność, że spółka, w ramach której prowadzi swe przedsiębiorstwo, w okresie postępowania spadkowego nie pozostanie bez odpowiedniego nadzoru właścicielskiego, a w przypadku braku jej zarządu lub jego niewłaściwego funkcjonowania, wykonawca testamentu dokona odpowiednich zmian w owym organie.

Podobnie, w odniesieniu do przedsiębiorstwa prowadzonego przez spadkodawcę przed otwarciem spadku w ramach indywidualnej działalności gospodarczej, wykonawca formalnie będzie uprawniony w szczególności do zbywania towarów wyprodukowanych w owym przedsiębiorstwie, przy czym, wydaje się, iż uprawnienie to nie ma większego znaczenia praktycznego z uwagi na nieobjęcie spadkiem firmy, koncesji, pozwoleń oraz Numeru Identyfikacji Podatkowej indywidualnego przedsiębiorcy (dlatego też, planując sukcesję przedsiębiorstwa prowadzonego przez indywidualnego przedsiębiorcę, w celu uniknięcia paraliżu owej działalności, warto poważnie rozważyć zmianę formy prawnej). Uwzględniając specyfikę zadań wykonawcy testamentu, bez wątpienia winna być to osoba, którą spadkodawca darzy szczególnym zaufaniem ze względu na jej walory moralne, rzetelność, uczciwość oraz profesjonalizm niezbędny do zarządzania szczególnie cennymi składnikami majątku. Powołanie wykonawcy testamentu szczególnie należy zarekomendować testatorom, którzy pozostawiają swoim sukcesorom funkcjonujący biznes. W takiej bowiem sytuacji szczególnego znaczenia nabiera nieprzerwany zarząd majątkiem spadkowym.

Wyłączenie przyrostu

Przyrost polega na powiększeniu udziału spadkowego spadkobiercy testamentowego z tej przyczyny, że inny spadkobierca testamentowy nie chce lub nie może dziedziczyć przeznaczonego mu w testamencie udziału. Oznacza to, iż z mocy samego prawa dochodzi do wyłączenia w tym zakresie dziedziczenia ustawowego. Tytułem przykładu, przedsiębiorca powołuje w testamencie do dziedziczenia czworo swoich dzieci, przy czym po śmierci ojca jedno z dzieci stwierdza, iż z bliżej nieokreślonych powodów nie może przyjąć spadku po ojcu.

W ramach instytucji przyrostu udział przypadający owemu dziecku powiększyłby udziały pozostałej trójki spadkobierców w częściach równych. Przyrost nie znajdzie zastosowania, gdy spadkodawca w miejsce spadkobiercy testamentowego, który nie chce lub nie może dziedziczyć, podstawił innego spadkobiercę albo gdy wyłączył przyrost. Wyłączenie przyrostu prowadzi do dziedziczenia ustawowego udziału spadkowego zwolnionego przez spadkobiercę testamentowego, który nie chce lub nie może dziedziczyć.

Ustanowienie fundacji

Spadkodawcy, którzy, wzorem takich tuzów światowego biznesu jak Alfred Nobel, czy Andrew Carnegie, pragną poświęcić część swego majątku na cele filantropijne, powinni rozważyć ustanowienie w testamencie fundacji. Otóż, w świetle obowiązującego prawa, fundacja może być ustanowiona dla realizacji zgodnych z podstawowymi interesami Rzeczypospolitej Polskiej celów społecznie lub gospodarczo użytecznych, w szczególności takich jak: ochrona zdrowia, rozwój gospodarki i nauki, oświata i wychowanie, kultura i sztuka, opieka i pomoc społeczna, ochrona środowiska oraz opieka nad zabytkami, przy czym, cel fundacji powinien być jednak na tyle skonkretyzowany, aby można było stwierdzić, na co fundator przeznacza składniki majątkowe.

Fundację ustanowioną w testamencie cechuje zdolność dziedziczenia, pod warunkiem, że fundacja ta zostanie zarejestrowana w terminie dwóch lat od ogłoszenia testamentu. W tym kontekście istotne staje się, by testator określił statut fundacji, regulujący mechanizmy jej funkcjonowania lub upoważnił wskazaną osobę do ustalenia statutu oraz do rejestracji fundacji. W przypadku braku takich postanowień obowiązek ustalenia statutu i rejestracji fundacji obciąża jej współspadkobierców lub wykonawcę testamentu, o ile został on ustanowiony.

Testament negatywny

W ramach przysługującej spadkodawcy swobody testowania dopuszcza się również sporządzenie tzw. testamentu negatywnego (powszechnie mylonego z wydziedziczeniem), w którym spadkodawca wyłącza od dziedziczenia ustawowego określoną osobę, nie ustanawiając równocześnie innej osoby spadkobiercą. W konsekwencji sporządzenia testamentu negatywnego wyłączony traktowany jest tak, jak gdyby nie dożył otwarcia spadku, co jednakże nie narusza prawa wyłączonego do żądania zachowku po spadkodawcy. Instytucję testamentu negatywnego należy odróżnić od instytucji wydziedziczenia, które prowadzi nie tylko do odsunięcia od dziedziczenia określonych osób, lecz wyłącza również przysługujące im prawo do zachowku.

Zachowek oraz wydziedziczenie

Na zakończenie warto również zastanowić się, czy spadkodawca ma nieograniczoną swobodę rozrządzania swym majątkiem na wypadek śmierci. Tytułem przykładu, czy wskutek rozdania przez cierpiącego na demencję przedsiębiorcę całego majątku na rzecz przypadkowych osób, jego bliskim nie przypadnie nawet grosz po zmarłym? Otóż nie, swoboda testowania, choć rozległa, doznaje istotnego ograniczenia z uwagi na wyrażaną przez ustawodawcę wolę ochrony osób najbliższych spadkodawcy przed pokrzywdzeniem, będącym konsekwencją dokonanych przez niego rozrządzeń testamentowych oraz poczynionych za życia darowizn. Wyrazem owej woli jest właśnie instytucja zachowku, tj. przysługującego określonemu kręgowi osób roszczenia o świadczenie pieniężne, skierowanego, co do zasady, do powołanego w testamencie spadkobiercy lub obdarowanego.

Krąg osób uprawnionych z tytułu zachowku został określony w sposób węższy niż krąg spadkobierców ustawowych. Uprawnionymi do zachowku są bowiem zstępni, małżonek oraz rodzice spadkodawcy, jeżeli byliby powołani do spadku z ustawy, tj. wówczas, gdy spadkodawca nie pozostawił zstępnych. Do zachowku nie mają natomiast prawa zstępni, małżonek i rodzice, którzy zrzekli się dziedziczenia, odrzucili spadek, zostali uznani za niegodnych dziedziczenia lub wydziedziczeni.

Uprawnionemu do zachowku należy się połowa wartości udziału spadkowego, który by mu przypadł przy dziedziczeniu ustawowym, z zastrzeżeniem, iż małoletnim oraz trwale niezdolnym do pracy przysługuje dwie trzecie tego udziału. W kontekście obliczania tzw. substratu zachowku (tj. podstawy obliczenia zachowku), z kolei niezwykle istotne jest, że do czystej wartości spadku po zmarłym, określonej poprzez zestawienie i wycenę wszystkich aktywów należących do spadku i pomniejszeniu o wartość zobowiązań, dolicza się wartość zapisów windykacyjnych oraz darowizn dokonanych przez spadkodawcę, z wyjątkiem drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku.

Wyżej wskazane roszczenie przysługuje uprawnionemu, jeżeli nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu. W razie różnicy pomiędzy wartością należnego zachowku a wartością przypadającej uprawnionemu korzyści z tytułu darowizny, powołania do dziedziczenia lub zapisu, uprawniony może dochodzić świadczenia pieniężnego wyrównującego tę różnicę.

Oznacza to, iż w przypadku, gdy jednemu lub niektórym tylko spadkobiercom na skutek dziedziczenia lub darowizny przypada przedsiębiorstwo, udziały lub akcje o dużej wartości w stosunku do pozostałego majątku spadkowego, spadkobiercom uprawnionym do zachowku może przysługiwać roszczenie o znacznej wartości. Zadośćuczynienie rzeczonemu roszczeniu może z kolei wiązać się z koniecznością sprzedaży aktywów przedsiębiorstwa albo części udziałów lub akcji. Pokazuje to, jak ważnym zagadnieniem w planie sukcesji pozostaje kwestia zachowku – ewentualne zaniedbanie w tym zakresie może doprowadzić do zniweczenia zamierzeń spadkodawcy, skutkującego oddaniem biznesu lub jego części w ręce osób w tym kontekście niepożądanych.

Jakie zatem kroki winien przedsięwziąć przedsiębiorca, który zamierzałby przekazać biznes w drodze darowizny lub dziedziczenia swemu synowi, kiedy przy życiu pozostawałoby również rodzeństwo tego ostatniego? Mianowicie, w celu zapewnienia ochrony sukcesora przed wysokimi roszczeniami z tytułu zachowku wyżej wskazany przedsiębiorca winien rozważać wyłączenie tego uprawnienia na podstawie umowy o zrzeczenie się prawa do zachowku zawartej pomiędzy spadkodawcą a uprawnionym do zachowku lub zawartego w testamencie zapisu w przedmiocie wydziedziczenia, przy czym instytucja wydziedziczenia ma wyjątkowy charakter i może zostać zastosowana w ściśle określonych przypadkach związanych z niewłaściwym zachowaniem uprawnionego.

Podsumowanie

Podsumowując powyższe rozważania, a jednocześnie nawiązując do tytułu niniejszego artykułu, można pokusić się o zachęcenie do przełamywania tabu i sporządzania testamentów. Za sprawą bowiem odpowiednio sformułowanego testamentu, w szczególności testamentu uwzględniającego zapis windykacyjny oraz uwzględniającego problematykę zachowków, przedsiębiorca, zachowując do śmierci kontrolę nad dziełem swojego życia, może przekazać owo dzieło w ręce namaszczonego przez siebie kontynuatora. Tym samym, dzięki niepozornemu dokumentowi, możliwe jest ocalenie bliskich od konfliktów i sporów o majątek, a samego biznesu od zgubnego wypływu zaburzeń w jego funkcjonowaniu, podziału, a nawet unicestwienia.

AUTOR: Karol Guździoł, Radca Prawny, Kancelaria Prawna

Porozmawiajmy o Twoich wyzwaniach

Świadczymy usługi w zakresie Sukcesja. Przełamać tabu, czyli o dziedziczeniu testamentowym słów kilka

Skontaktujemy się z Tobą w najbliższym dniu roboczym aby porozmawiać o Twoich potrzebach i dopasować do nich naszą ofertę.

Pole zawiera niedozwolone znaki

Skontaktuj się

Dariusz Bednarski

Partner Zarządzający, Biegły rewident

Skontaktuj się

Dariusz Bednarski

Partner Zarządzający, Biegły rewident

Poproś o kontakt

Niniejsza publikacja została sporządzona z najwyższą starannością, jednak niektóre informacje zostały podane w formie skróconej. W związku z tym artykuły i komentarze zawarte w „Newsletterze” mają charakter poglądowy, a zawarte w nich informacje nie powinny zastąpić szczegółowej analizy zagadnienia. Wobec powyższego Grant Thornton nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe w wyniku czynności podjętych lub zaniechanych na podstawie niniejszej publikacji. Jeżeli są Państwo zainteresowani dokładniejszym omówieniem niektórych kwestii poruszonych w bieżącym numerze „Newslettera”, zachęcamy do kontaktu i nawiązania współpracy. Wszelkie uwagi i sugestie prosimy kierować na adres jacek.kowalczyk@pl.gt.com.