Już ponad rok obowiązuje system monitorowania przewozu towarów, wprowadzony na mocy tzw. pakietu drogowego (tj. ustawy z dnia 9 marca 2017 r. o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów – Dz. U. poz. 708 ze zm.). Miało to być narzędzie umożliwiające nadzorowanie towarów uznanych za wrażliwe, czyli takich, w stosunku do których istnieje wysokie ryzyko oszustw podatkowych, np. paliw, czy alkoholu. Przepisy te przewidują surowe kary pieniężne za naruszenie wynikających z nich obowiązków.

Planowane zmiany w pakiecie paliwowym

Nad ostatecznym kształtem tego systemu nadal trwają prace. Przyszłościowo system ma być uzupełniony o kolejny element, a mianowicie geolokalizację polegającą na wyposażeniu środków transportu w urządzenia techniczne umożliwiające elektroniczne śledzenie przewozów. Aktualne zmiany przewidują m. in. rozszerzenie systemu monitorowania na transport kolejowy, czy objęcie nim deficytowych produktów leczniczych.

Sprawdź Akcyza, cło, klasyfikacja CN i PKWiU Grant Thornton

Skutki naruszenia obowiązków

Przy okazji prac nad nowelizacją poruszona została kwestia kar pieniężnych za niedopełnienie wynikających z ww. ustawy obowiązków. Zgodzić się trzeba, że w przypadku podmiotów, które celowo uchylają się od obowiązku dokonywania zgłoszeń po to, aby ukryć transport wyrobów wrażliwych (np. paliw), kary te powinny być surowe i bezwzględnie stosowane. Niestety, jak doświadczenie wskazuje, dotykają one również przedsiębiorców, którzy wywiązują się z obowiązku dokonywania zgłoszeń, a jedynym ich uchybieniem jest to, że zdarzają się im w zgłoszeniach błędy natury formalnej.

Przedstawiciele rządu w trakcie prac nad ustawą deklarowali, że ich zamiarem nie jest karanie przedsiębiorców za formalne niedociągnięcia. Jak zauważono, przeciętny przedsiębiorca paliwowy każdego dnia dokonuje kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu zgłoszeń do systemu SENT, a to oznacza, że ludzki błąd w postaci literówki lub przestawieniu cyfr jest nieunikniony (zapis z posiedzenia Komisji Finansów Publicznych nr 308 z dnia 27.02.2018 r.)

Należy pamiętać, że każda taka pomyłka skutkować może wymierzeniem kary w wysokości 10 000 zł. Sankcję taką przewiduje art. 24 ustawy o systemie monitorowania w przypadku, gdy podmiot wysyłający, podmiot odbierający albo przewoźnik poda w zgłoszeniu dane niezgodne ze stanem faktycznym, inne niż dotyczące towaru.

Przepisy ww. ustawy przewidują, że zgłoszenie do systemu SENT powinno zawierać m. in. takie dane jak: imię i nazwisko albo nazwę podmiotu odbierającego, jego adres zamieszkania albo siedziby, a także numer identyfikacji podatkowej (NIP). W praktyce więc wpisanie do zgłoszenia zniekształconej lub niepełnej nazwy odbiorcy, błędnego adresu siedziby lub niepoprawnego NIP rodzi ryzyko, że przedsiębiorca zostanie ukarany obowiązkiem zapłaty 10 000 zł. Przy czym kwota ta teoretycznie może ulec zwielokrotnieniu w sytuacji powielenia takich błędów w wielu zgłoszeniach.

Kara powinna być adekwatna do naruszenia prawa

Zgodnie z deklaracjami rządu, nie było jego intencją, aby karać przedsiębiorców za błędy natury formalnej. Niemniej znane są przypadki, że pomimo dokonania zgłoszenia do systemu SENT, podania prawidłowych danych dotyczące ilości i rodzaju towaru, gdy tożsamość podmiotów uczestniczących w przewozie nie budzi wątpliwości, wymierza się jednak karę 10 000 zł z tego tylko powodu, że popełniono pomyłkę w numerze identyfikacji podatkowej jednego z tych podmiotów.

Takie działanie organów państwowych  wypacza cel, któremu służyć miały przepisy dotyczące systemu monitorowania. Zamiast być sposobem na zwalczanie patologii podatkowych, stają się narzędziem, za pomocą którego wykorzystuje się błahe błędy i wymierza wysokie kary uczciwym przedsiębiorcom. Jest to o tyle krzywdzące, że przecież nawet przy zachowaniu najwyższej staranności, tego rodzaju pomyłek nie sposób uniknąć, zwłaszcza gdy skala prowadzonej działalności jest duża.

W związku z powyższym wskazane jest takie znowelizowanie przepisów ustawy o systemie monitorowania, aby złagodzony został ten nadmierny rygoryzm. Cel ten mógłby być również osiągnięty poprzez zmianę nastawienia organów kontroli do tego rodzaju uchybień. Należy bowiem zauważyć, że ww. ustawa przewiduje możliwość odstąpienia od nałożenia kary pieniężnej w przypadkach uzasadnionych ważnym interesem podmiotu lub interesem publicznym (art. 24 ust. 3). Wydaje się, że ten właśnie przepis powinien być dedykowany sytuacjom, w których powstałe w zgłoszeniu pomyłki pozostają bez wpływu na możliwość prawidłowego sprawowania nadzoru nad przewozem towarów w ramach systemu SENT. W interesie publicznym jest bowiem to, aby kary były racjonalne i żeby ich wysokość była proporcjonalna do stwierdzonych uchybień. W przeciwnym bowiem razie akceptacja dla takich opresyjnych przepisów w społeczeństwie maleje.

Wydaje się, że nowelizacja pakietu przewozowego jest dobrą okazją, aby przeanalizować i podsumować dotychczasowe doświadczenia w zakresie jego funkcjonowania, a w szczególności poddać ocenie zasadność stosowania surowych kar za stosunkowo niewielkie uchybienia.

Porozmawiajmy o Twoich wyzwaniach

Świadczymy usługi w zakresie Pakiet przewozowy – czy kary nie są zbyt surowe?

Skontaktujemy się z Tobą w najbliższym dniu roboczym aby porozmawiać o Twoich potrzebach i dopasować do nich naszą ofertę.

Pole zawiera niedozwolone znaki

Poproś o kontakt

Paweł Kaczmarek

Menedżer, Doradca Podatkowy

Niniejsza publikacja została sporządzona z najwyższą starannością, jednak niektóre informacje zostały podane w formie skróconej. W związku z tym artykuły i komentarze zawarte w „Newsletterze” mają charakter poglądowy, a zawarte w nich informacje nie powinny zastąpić szczegółowej analizy zagadnienia. Wobec powyższego Grant Thornton nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe w wyniku czynności podjętych lub zaniechanych na podstawie niniejszej publikacji. Jeżeli są Państwo zainteresowani dokładniejszym omówieniem niektórych kwestii poruszonych w bieżącym numerze „Newslettera”, zachęcamy do kontaktu i nawiązania współpracy. Wszelkie uwagi i sugestie prosimy kierować na adres jacek.kowalczyk@pl.gt.com.