Sport, film i muzyka oraz internet mają ogromną siłę oddziaływania. Popularność którą cieszą się osoby odnoszące w tych dziedzinach sukcesy, może być wykorzystana  na dotarcie do potencjalnych klientów. Sposobem na to jest sponsoring.

Sponsoring w ujęciu prawa cywilnego

Sponsorem jest z reguły przedsiębiorca zainteresowany stworzeniem pozytywnego wizerunku, rozpowszechnieniem swojej marki, informowaniem o zaletach oferowanych produktów lub usług, a w konsekwencji zwiększeniem obrotów z ich sprzedaży. Sponsorowanym jest przeważenie popularna osoba, ciesząca się uznaniem ze względu na prowadzoną przez siebie działalność.

W związku z ogromną popularnością sportu, to właśnie sportowcy są szczególnie chętnie sponsorowani przez duże i znane marki. Kolejną grupą, w której sponsoring jest szczególnie rozpowszechniony, są oczywiście artyści – aktorzy, muzycy. Sponsorzy sięgają jednak również po mniej popularne dziedziny, czy aktywności. W związku z zasięgiem i znaczeniem Internetu, wiele osób poprzez zamieszczanie w sieci materiałów, treści lub komentarzy, które dotyczą jakiejś specyficznej tematyki, zdobywają nierzadko ogromną popularność. Osoby takie zwane blogerami lub influencerami, dzięki wpływowi na kształtowanie opinii odbiorców publikowanych treści, są również chętnie sponsorowani przez dostawców określonych produktów czy usług, szczególnie takich, które wiążą się z charakterem prowadzonego bloga (np. kulinarny, modowy czy dotyczący gier komputerowych)

Sponsoring jako umowa nie został zdefiniowany przez przepisy prawa cywilnego. Zaliczany jest on do umów nienazwanych i funkcjonuje w oparciu o art. 353¹ Kodeksu cywilnego i wyrażoną w nim zasadę swobody umów. Istota tej umowy polega na tym, że jedna strona, zwana sponsorem, realizuje odpłatne świadczenie na rzecz drugiej strony, zwanej sponsorowanym, która w zamian zobowiązana jest na rzecz sponsora do reklamowania i promowania sponsora, jego produktów lub usług.

Dokonywane przez sponsora na rzecz sponsorowanego świadczenie może polegać na przekazaniu środków pieniężnych celem sfinansowania działalności sponsorowanego. Może to być również przekazanie określonych dóbr, np. sprzętu sportowego, z którego będzie korzystał sportowiec.

Sponsoring jest czym innym niż darowizna, w przeciwieństwie do niej jest bowiem umową dwustronnie zobowiązującą, w której wzajemne świadczenia są ekwiwalentne. Jest to tzw. sponsoring prawidłowy. Z kolei sponsoring nieprawidłowy to taki, kiedy sponsorowany nie jest zobowiązany do świadczenia wzajemnego. W tym przypadku świadczenie sponsora jest w istocie darowizną, a w konsekwencji nie może być ono przez niego zaliczone do kosztów uzyskania przychodów. Z kolei dla sponsorowanego świadczenie takie nie rodzi skutków w podatku dochodowym, podlega natomiast podatkowi od spadków i darowizn.

Skorzystaj z naszych usług w zakresie: Doradztwo podatkowe
Dowiedz się więcej

Sponsoring a podatki

Wracając do sponsoringu prawidłowego, na jego tle pojawić się mogą wątpliwości co do tego, jak należy zakwalifikować, z punktu widzenia podatku dochodowego od osób fizycznych, świadczenia pieniężne lub niepieniężne, otrzymywane przez sponsorowanego.

Przychody z uprawiania sportu są wprost przez Ustawę PIT wymienione jako przychody z działalności prowadzonej osobiście. W konsekwencji opodatkowanie tych przychodów jest dokonywane na zasadach ogólnych, tj. po potrąceniu kosztów uzyskania przychodów i według skali podatkowej oraz są od nich wpłacane w ciągu roku podatkowego zaliczki na podatek dochodowy. Tutaj jednak pojawia się wątpliwość, czy świadczenia otrzymane z tytułu sponsoringu stanowią przychód z uprawiania sportu. Sportowiec bowiem otrzymuje to świadczenie nie dlatego, że uczestniczy w zawodach sportowych, ale dlatego, że prezentuje się np. w stroju z logo sponsora lub korzysta z jego sprzętu sportowego.

Spotkać się można ze stanowiskiem, że sponsoring należy traktować raczej jako usługę reklamową. Nie sposób się nie zgodzić z tym stanowiskiem. Głównym bowiem celem analizowanej umowy jest przekazanie przez sponsorowanego informacji, które mają na celu skłonienie do nabycia lub korzystania z towarów lub usług oferowanych przez sponsora. Stąd też rozważyć można zaliczenie otrzymanych w ramach sponsoringu świadczeń do przychodów z tytułu wykonywania usług, na podstawie umowy zlecenia lub umowy o dzieło, uzyskiwanych wyłącznie od osoby fizycznej lub prawnej prowadzącej działalność gospodarczą.

Ważny fragment

Obecnie nie budzi już wątpliwości, że przychody z uprawiania sportu czy z aktorstwa mogą być rozliczane jako uzyskiwane z pozarolniczej działalności gospodarczej.

W konsekwencji otrzymane w ramach umowy sponsoringu świadczenia będą traktowane jako przychody uzyskane z działalności gospodarczej. Powyższe zasady można odnieść również do działalności artystycznej (w tym aktorskiej) czy blogerskiej. W przypadku tej ostatniej, znane są przypadki, że niektórzy blogerzy odnoszą tak duży sukces, że rozmiary ich aktywności w tym zakresie wypełniają definicję działalności gospodarczej, a ich przychody pochodzą głównie lub wyłącznie od sponsorów.

Sponsoring jest niewątpliwie atrakcyjną formą współpracy między zainteresowanym promocją swoich towarów i usług przedsiębiorcą, a osobami, które dzięki popularności i rozpoznawalności, mogą aktywnie uczestniczyć w tej promocji, i uzyskiwać z tego tytułu wymierne korzyści.

Porozmawiajmy o Twoich wyzwaniach

Świadczymy usługi w zakresie Doradztwo podatkowe

Skontaktujemy się z Tobą w najbliższym dniu roboczym aby porozmawiać o Twoich potrzebach i dopasować do nich naszą ofertę.

Pole zawiera niedozwolone znaki

Nieprawidłowy format. Wprowadź twojadres@twojadomena.pl lub nr telefonu: XXXXXXXXX.

Poproś o kontakt

Niniejsza publikacja została sporządzona z najwyższą starannością, jednak niektóre informacje zostały podane w formie skróconej. W związku z tym artykuły i komentarze zawarte w „Newsletterze” mają charakter poglądowy, a zawarte w nich informacje nie powinny zastąpić szczegółowej analizy zagadnienia. Wobec powyższego Grant Thornton nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe w wyniku czynności podjętych lub zaniechanych na podstawie niniejszej publikacji. Jeżeli są Państwo zainteresowani dokładniejszym omówieniem niektórych kwestii poruszonych w bieżącym numerze „Newslettera”, zachęcamy do kontaktu i nawiązania współpracy. Wszelkie uwagi i sugestie prosimy kierować na adres jacek.kowalczyk@pl.gt.com.