Kluby piłkarskiej ekstraklasy wydały na przedsezonowe wzmocnienia najwięcej od 5 lat– wynika z czwartej edycji raportu firmy audytorsko-doradczej Grant Thornton „Transfery Ekstraklasy na tle Europy”. Pomimo znaczących wydatków, na Starym Kontynencie nadal jesteśmy raczkującym rynkiem.
Kluczowe wnioski z raportu
- W ostatnim, letnim oknie transferowym wydatki na nowych piłkarzy wyniosły 4,9 mln EUR, co jest najwyższą kwotą od sezonu 2010/2011.
- Liderem rynku transferowego w letnim oknie transferowym (01.07.2015 – 31.08.2015) była Jagiellonia Białystok (ponad 2 mln EUR zysku).
- Po raz pierwszy od trzech lat przychody ze sprzedaży zawodników spadły poniżej 10 mln euro.
- Wydatki transferowe Ekstraklasy to zaledwie 0,4 proc. wydatków angielskiej Premier League.
Okienko transferowe przed sezonem 2015/2016 (tzn. okno letnie w 2015, a więc ostatnie w pełni rozliczone okno transferowe) było pierwszym od 5 lat, kiedy kluby piłkarskiej Ekstraklasy wydały tak duże kwoty na wzmocnienia. Łącznie wydano 4,9 mln EUR, a więc o 0,1 mln EUR więcej niż przed rokiem oraz o 3,2 mln EUR więcej niż przed dwoma laty. Do rekordowej kwoty – 9 mln EUR przed sezonem 2010/2011 – jeszcze wiele brakuje, ale od dwóch lat widoczna jest tendencja wzrostowa.
Odwrotnie sytuacja przedstawia się, jeżeli chodzi o wpływy z transferów. Przed trwającym sezonem kluby uzyskały wpływy z tytułu sprzedaży piłkarzy na poziomie 6,3 mln EUR, co jest najniższą kwotą od czterech lat i znacznie niższą niż przed dwoma poprzednimi sezonami, kiedy to przychody ze sprzedaży zawodników przekroczyły ponad 10 mln EUR. Najdroższym transferem z Ekstraklasy tego lata było odejście Orlando Sa z Legii Warszawa do angielskiego FC Reading (1,5 mln EUR).
Liderem okienka transferowego przed sezonem 2015/2016 była Jagiellonia Białystok. Zespół z Podlasia zarobił na transferach ponad 2 mln EUR dzięki sprzedaży czterech kluczowych piłkarzy: Patryka Tuszyńskiego, Michała Pazdana, Macieja Gajosa i Niki Dzalamidze. Drugie miejsce w naszym zestawieniu zajęła Legia Warszawa (630 tys. EUR zysku), a trzecie Ruch Chorzów (400 tys. EUR zysku). Z dodatnim saldem letnie okienko transferowe zakończyły jeszcze Śląsk Wrocław, Pogoń Szczecin, Górnik Łęczna oraz Korona Kielce.
Najwięcej podczas letniego okienka transferowego stracił Lech Poznań (ujemne saldo przychodów i wydatków). Wzmacniając się przed eliminacjami Ligi Mistrzów, aktualny mistrz Polski wydał na transfery 1,3 mln EUR, co nie przełożyło się jednak na sukces sportowy. Ponad 200 tys. EUR straciły (ujemne saldo) również Lechia Gdańsk i Zagłębie Lubin.
Mimo, że rynek transferowy w Polsce się rozwija, to wciąż wiele brakuje nam do czołowych europejskich lig, takich jak hiszpańska, angielska, włoska czy niemiecka. Kluby Ekstraklasy przeznaczają na wzmocnienia ułamek tego, co kluby z wymienionych wyżej krajów. Wydatki polskich zespołów na nowych piłkarzy stanowią 0,4 proc. wydatków na wzmocnienia zespołów z angielskiej Premier League, z ligi w której na nowych zawodników wydaje się najwięcej.
Jeszcze gorzej wygląda to na tle klubów występujących w trwającej edycji Ligi Mistrzów, w której polski klub po raz ostatni zagrał 20 lat temu. (0,3 proc.)
RAPORT | Transfery Ekstraklasy
(.pdf, Rozmiar: 4,86 MB)