W 2016 roku emitenci najczęściej decydowali się na emisję obligacji o zmiennym oprocentowaniu, stanowiące ponad 80,1% wszystkich wyemitowanych obligacji w okresie od września 2009 do grudnia 2016 roku. Jednocześnie żaden podmiot nie zdecydował się na pozyskanie kapitału poprzez emisję obligacji zerokuponowych. Sytuacja ta zmieniła się w pierwszym półroczu 2017 r. kiedy na rynku Catalyst pojawiły się zerokuponowe obligacje wyemitowane przez PBG.
Najwyższe średnie oprocentowanie oferowane na dzień wprowadzenia do obrotu w okresie od początku funkcjonowania rynku Catalyst do końca 2016 roku, zapewniały niezmiennie obligacje korporacyjne przedsiębiorstw –8,36%.
Ponadto, analizując średnie oprocentowanie obligacji, oferowane przez emitentów na dzień debiutu, w podziale na sektory, podmioty reprezentujące usługi pozwalały inwestorom zarobić najwięcej, bo średnio 8,41%. Najwyższe oprocentowanie w tej grupie emitentów charakteryzowało obligacje spółek handlu detalicznego i wynosiło średnio 9,90%. Biorąc pod uwagę wszystkie branże obecne na Catalyst, najmniejsze średnie oprocentowanie w latach 2009-2016 proponowały spółki branży przemysłu metalowego (3,69%).
Z perspektywy poszczególnych branż, najwyższy średni kupon oferowały spółki z branż: technologicznej (8,50%), materiałów budowlanych (8,50%) oraz drzewnej (7,71%).
Do końca 2016 roku oferowane przez emitentów oprocentowanie zawierało się najczęściej w przedziale 5,00 – 6,00% – 160 emisji oraz 7,00 – 8,00% – 153 emisje.
Analizując obecną sytuację na rynku Catalyst, można zauważyć, że w pierwszym półroczu 2017 r spółki najczęściej decydowały się na oprocentowanie zmienne bazujące na WIBOR 6M (wyjątek – w maju 2017 r. GetBack zdecydował się na WIBOR 1M!). Średnie oprocentowanie na koniec czerwca 2017 roku ukształtowało się na poziomie 4,7% a średnia marża wyniosła 3,4%.
Więcej o oprocentowaniu obligacji czytaj na stronie 26 poniższego raportu „Catalyst w 2016 roku”
Catalyst w 2016 roku
(.pdf, Rozmiar: 845,10 KB)