Fala spadków liczby ogłoszeń o pracę w Polsce zaskakująco szybko wygasa. W sierpniu liczba ofert była tylko o 0,5 proc. niższa niż przed rokiem – wynika z danych systemu rekrutacyjnego Element dla Grant Thornton.
[Pobierz raport lub przeczytaj poniżej jego streszczenie]
Polska gospodarka w wyjątkowo dobre formie przeszła pandemię – pracodawcy tylko w pierwszych momentach zamrozili zatrudnienie, po czym zaczęli szybko tworzyć miejsca pracy, a bezrobocie zaczęło spadać. Po wybuchu wojny na Ukrainie i skokowym wzroście cen i kosztów funkcjonowania firm, pojawiło się jednak nowe zagrożenie kryzysem na rynku pracy. Jak pokazywaliśmy w poprzednich edycjach naszego badania, polscy pracodawcy między marcem na czerwcem 2022 roku istotnie ograniczyli skłonność do tworzenia nowych miejsc pracy, w efekcie czego dynamika liczby nowych ofert pracy publikowanych w Internecie silnie spadła – z 30 proc. w marcu do -8 proc. w czerwcu. Wydawało się wówczas, że polski rynek pracy wchodzi w okres silnego regresu i spadki liczby ogłoszeń o pracę mogą się pogłębiać.
Na szczęście, dane za lipiec, a zwłaszcza sierpień pokazują, że scenariusz ten – przynajmniej na razie – nie spełnia się. W miesiącach wakacyjnych spadki niemal ustały. Według najnowszych danych systemu rekrutacyjnego Element dla Grant Thornton, w sierpniu 2022 polscy pracodawcy na 50 największych portalach rekrutacyjnych opublikowali 316 tys. nowych ogłoszeń o pracę, czyli tylko o 0,5 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku i o 10 proc. więcej niż w lipcu. To też wyraźnie wyższy wynik niż w sierpniu 2019 i 2020 roku.
Pobierz raport „Oferty pracy w Polsce”
Jak przez kryzys gospodarczy spowodowany pandemią koronawirusa zmienił się rynek pracy w Polsce
