Kto podaje wysokość wynagrodzeń w ofertach pracy?
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Grant Thornton, na 356,4 tys. ofert pracy opublikowanych na portalach rekrutacyjnych Pracuj.pl, Praca.pl i Rocketjobs.pl w II kwartale 2025 r., tylko 74,2 tys. zawierało informację o możliwym wynagrodzeniu (pełna kwota lub widełki). Aż 4 na 5 ogłoszeń potencjalnych pracodawców nie informuje więc kandydatów, ile mogą zarobić na danym stanowisku. Brak jawności wynagrodzenia utrudnia kandydatom ocenę atrakcyjności oferty, ale z drugiej strony – chroni wrażliwe dane przed konkurencją.
Potencjalne zarobki najczęściej podawane są w ofertach pracy w zawodach, które są związane z call center i pracą fizyczną – pojawiają się wśród odpowiednio 46% i 38% ofert pracy. Relatywnie dużo jest ich też w ogłoszeniach na poziomach asystenckich – 27%. Najrzadziej natomiast można znaleźć proponowane kwoty w ofertach pracy w zawodach medycznych (jedynie 2%) oraz na stanowiskach z najwyższej półki, czyli dla prezesów (jedynie 11%) i dyrektorów (15%).
Google news
Bądź na bieżąco ze zmianami w prawie, podatkach i księgowości! Zaobserwuj nas w Wiadomościach Google
Kiedy wynagrodzenia w Polsce będą jawne?
Podejście pracodawców do jawności wynagrodzeń zmieni się jednak, kiedy w Polsce zaczną obowiązywać przepisy wynikające z wdrożenia unijnej dyrektywy Gender Pay Gap Transparency, najpóźniej w czerwcu 2026 r.. Wymusi ona na pracodawcach daleko idące ujawnienie poziomów płac na porównywalnych stanowiskach. Warto przygotować się do tej reformy z wyprzedzeniem. Wymaga to bowiem zwykle wdrożenie całego systemu zbierania i udostępniania danych oraz uporządkowania i segmentowania stanowisk.
Czym jest reforma jawności wynagrodzeń Gender Pay Gap Transparency? Co ona oznacza dla firm? Jak się do niej przygotować?
Zapraszamy do lektury naszego raportu.
Jak często polscy pracodawcy „wykładają karty na stół” w kontekście zbliżających się regulacji zwiększających jawność płac?