Zaskoczenie dla dziesiątek tysięcy przedsiębiorców prowadzących działalność w formie spółek komandytowych. Z opublikowanego na stronach rządowych wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów można wnioskować, że spółki komandytowe staną się podatnikami CIT i to najprawdopodobniej już od 2021 r. Pomimo, że nie są znane szczegóły, a pomysł nie jest nowy (pierwsze próby wprowadzenia takiej zmiany były już w 2013 r.), ujawnioną zapowiedź zmian z pewnością można określić jako ogromną i niemiłą niespodziankę dla pokaźnego grona przede wszystkim polskich firm prywatnych.
AKTUALIZACJA z dnia 29.10.2020 r.: CIT w spółkach komandytowych. Ustawa uchwalona przez Sejm
W przypadku fundamentalnych zmian w systemie podatkowym informacja o wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów zwykle nie budzi emocji i stanowi potwierdzenie wdrażania zapowiadanych wcześniej zmian.
Jak wynika z opublikowanych informacji, jednym z obszarów zmian jest wprowadzenie „przepisów uszczelniających system podatku dochodowego poprzez m.in. objęcie zakresem przedmiotowym Ustawy CIT mających siedzibę lub zarząd na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej spółek komandytowych oraz tych spółek jawnych, w przypadku których podatnicy podatku dochodowego partycypujący w zyskach takich spółek jawnych nie są ujawniani”. Interesujący jest również fragment wskazujący na cel zmiany przepisów: „odpowiedź na tworzone przez podatników struktury optymalizacyjne z wykorzystaniem spółek komandytowych poprzez nadanie spółce komandytowej statutu podatnika podatku dochodowego”.
Spółki komandytowe a CIT dotychczas
Spółki komandytowe nigdy nie były podatnikami podatku dochodowego. Podatek dochodowy od dochodów generowanych z działalności takich spółek płacony jest bezpośrednio przez wspólników, proporcjonalnie do posiadanego udziału w zyskach. Analogiczne zasady dotyczą spółek jawnych, spółek partnerskich oraz spółek cywilnych. Zasady opodatkowania są zatem zbliżone do tych, które obowiązują osoby fizyczne prowadzące indywidualne działalności gospodarcze. Odmienny reżim podatkowy obejmuje spółki kapitałowe tj. spółki akcyjne oraz spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Podmioty te, jako osoby prawne są samodzielnymi podatnikami płacąc podatek dochodowy od generowanych przez siebie dochodów. Transfer zysków do wspólników w postaci dywidendy powoduje natomiast ponowne opodatkowanie, tym razem na poziomie wspólnika otrzymującego dywidendę.
W przeszłości wiele kontrowersji budziło opodatkowanie spółek komandytowo-akcyjny z uwagi na jej specyfikę i łączenie w sobie wielu elementów spółek akcyjnych i spółek osobowych. Doprowadziło to do licznych sporów, a ustawodawca zdecydował się od 2014 r. objąć podatkiem CIT spółki komandytowo-akcyjne. Pierwszy projekt ustawy nowelizującej z 2013 r. obejmował również spółki komandytowe. Liczne głosy sprzeciwu płynące głównie ze strony polskich przedsiębiorców prowadzących firmy rodzinne spowodowały, iż odstąpiono od tego pomysłu. Nic nie zapowiadało, iż rząd powróci do tego pomysłu, tym bardziej iż szereg innych zmian przepisów spowodowało, iż trudno mówić o nadużyciach i optymalizacji podatkowej przy wykorzystaniu spółek komandytowych, tak jak to było kilka lat temu w przypadku spółek komandytowo-akcyjnych.
Spółka komandytowa objęta CIT – możliwe scenariusze
Niestety póki co możemy bazować wyłącznie na dość lakonicznym komunikacie. W szczególności, nie jest opublikowany projekt ustawy, ani też nie są znane jakiekolwiek szczegóły, a to one będą kluczowe dla oceny skutków nowelizacji z perspektywy przedsiębiorców. Możliwe jest całkowite zrównanie spółek komandytowych ze spółkami kapitałowymi. Pod uwagę może być też brane zróżnicowanie pozycji komplementariusza i komandytariusza poprzez prowadzenie mechanizmów odliczania podatku CIT od podatku z tytułu wypłaty zysku. Nie można również wykluczyć dalej idących rozwiązań łagodzących skutki dla wspólników będących osobami fizycznych, koncentrując się na ograniczeniu transparentności istotnego dla niektórych grup kapitałowych.
Ważny fragment
Z pewnością niepokój budzi fakt, iż zmiany mogą wejść w życie już od 1 stycznia 2021 r., ale przedsiębiorcy nie wiedzą co ich czeka i nie mogą dokonać oceny wpływu zmian na prowadzone przez siebie biznesy, nie mówiąc już o podjęciu ewentualnych działań przygotowawczych wpisujących się w intencję ustawodawcy, które to z kolei trudno na tym etapie odczytać.
Zmiany przepisów w zakresie podatku dochodowego z pewnością będą budziły ogromne emocje w najbliższych miesiącach i to nie tylko w związku z planami objęciem spółek komandytowych ustawą CIT. Komunikat wskazuje bowiem na znacznie szerszy zakres zmian, przy czym są wśród niż również realizacje zapowiedzi korzystnych dla podatników zmian, np. zwiększenie limitu przychodów dla małych podatników z 1,2 mln EUR do 2 mln EUR a tym samym zwiększenie grona podatników uprawnionych do 9% CIT. Zapowiadane są też zmiany dotyczące m.in. cienkiej kapitalizacji, ograniczenie możliwości rozliczania strat podatkowych, ograniczenie możliwości zmian stawek amortyzacji, zmiany podatnika przy sprzedaży spółek nieruchomościowych, czy też wprowadzenie obowiązku sporządzania i publikowania polityki podatkowej.
Niestety przedstawione założenia do projektu ustaw o podatkach dochodowych prowadzą nie tyle do uszczelnienia systemu podatkowego, co do podniesienia opodatkowania dochodów przedsiębiorstw. W dobie obecnej sytuacji epidemicznej trudno zrozumieć takie działania, tym bardziej że odracza się nieustannie wejście w życie przepisów, dotyczących opodatkowania wypłat należności na rzecz podmiotów zagranicznych (nierezydentów) a z drugiej strony zwiększa się opodatkowanie polskich przedsiębiorców