Jednym z najczęściej zmienianych w ostatnich latach obszarów prawa podatkowego są regulacje dotyczące cen transferowych i obowiązków dokumentacyjnych z tym związanych. Podatnicy dopiero co uporali się z dokumentacjami za 2017 r., które były dla większości z nich swojego rodzaju novum, a już przyjdzie im się zmierzyć z kolejnymi zmianami.
Więcej na temat zmian w cenach transferowych pisaliśmy tutaj.
„Wspólne przedsięwzięcia biznesowe” a obowiązek dokumentacyjny
Jednym z obszarów budzących wiele kontrowersji był obowiązek sporządzania dokumentacji do umowy spółki osobowej, ciążący na wspólnikach takiej spółki. O ile sama idea rynkowego podziału udziału w zyskach takiej spółki i jego uzasadnienia wydaje się zrozumiała o tyle brak szczególnych regulacji, a co za tym idzie konieczność stosowania do tego rodzaju dokumentacji przepisów odnoszących się do dokumentowania transakcji handlowych budziła wiele kontrowersji, chociażby brak możliwości zastosowania benchmarku z uwagi na charakter dokumentowanej „transakcji” i fakt, że jest ona zawierana głównie pomiędzy podmiotami powiązanymi.
Co więcej, w sytuacjach, w których podatnicy szukali ‘wytycznych” jak owe przepisy stosować w indywidualnych interpretacjach prawa podatkowego, stanowiska prezentowane przez organy podatkowe nie były zbieżne z literalnym brzmieniem owych przepisów, a organy często stosowały wykładnię rozszerzającą, powołując się przy tym na cel wprowadzonych regulacji, co skutkowało niejednokrotnie rozciągnięciem obowiązku dokumentacyjnego na szerszą grupę podmiotów.
Sprawdź Ceny transferowe Grant Thornton