O tym, że transakcje zawierane przez podatników z podmiotami powiązanymi, znajdują się od kilku lat „pod lupą” organów podatkowych, nikogo już nie trzeba przekonywać. Ciągłe zmiany w przepisach, coraz bardziej restrykcyjne obowiązki w zakresie cen transferowych, aktywne działania Forum Cen Transferowych, czy powołanie Departamentu Cen Transferowych i Wycen przy Ministrze Finansów, to tylko najważniejsze działania podejmowane przez Ministerstwo Finansów w obszarze cen transferowych.
W ostatnim czasie można zaobserwować, że w trakcie kontroli podatkowych szczegółowej analizie podlegają transakcje z podmiotami powiązanymi. Co ważne, o skuteczności prowadzonych kontroli, nie decyduje ich liczba, ale kwota doszacowania dodatkowego dochodu w CIT lub PIT przez organy podatkowe po stronie podatników.
Podsumowanie:
- W ostatnich latach nasiliła się liczba kontroli podatkowych w zakresie cen transferowych, które są również bardziej restrykcyjne i skuteczniejsze.
- Kontrole cen transferowych najczęściej dotyczą rozliczeń z podmiotami powiązanymi za jak najwcześniejsze lata podatkowe z uwagi na możliwość wyegzekwowania najwyższych odsetek oraz fakt, że podatnicy nie przygotowywali w ogóle dokumentacji TP albo ustalali warunki transakcyjne na zasadach nierynkowych.
- Do kontroli cen transferowych warto odpowiednio wcześnie się przygotować – sprawdzić, czy przedsiębiorca spełnił obowiązki sprawozdawcze oraz przeprowadzał transakcje z podmiotami powiązanymi na warunkach rynkowych.
Rosnąca liczba kontroli podatkowych w zakresie cen transferowych
Trendy, jakie można zauważyć w zakresie weryfikacji przez organy podatkowe rozliczeń podatników z podmiotami powiązanymi, to rosnąca liczba kontroli TP na przestrzeni ostatnich lat oraz skuteczniejsza weryfikacja cen transferowych. Ułatwieniem dla organów co do typowania przedsiębiorców do kontroli podatkowej w obszarze transakcji z podmiotami powiązanymi są takie narzędzia jak Jednolity Plik Kontrolny (JPK), czy obowiązek składania przez podatników informacji CIT-TP/PIT-TP za lata 2017-2018 oraz informacji TPR od roku 2019.
Według informacji podawanych przez Ministerstwo Finansów od 2016 roku liczba kontroli w zakresie cen transferowych z roku na rok rośnie. Przeskok w tym zakresie jest ogromny, dla przykładu w 2016 roku przeprowadzono 46 kontroli zakończonych doszacowaniem dochodu, w 2017 r. było to już 238 kontroli z doszacowaniem dochodu na poziomie 2 325,91 mln PLN (i ok. 600 kontroli łącznie). W roku 2018 i 2019 liczba podmiotów wytypowanych do objęcia czynnościami kontrolnymi wprawdzie się zmniejszyła, jednakże znacząco wzrosła wartość doszacowanego dochodu z uwagi na nierynkowe rozliczenia z podmiotami powiązanymi. Spadek liczby podatników objętych kontrolą należy poczytywać jako następstwo prowadzenia przez Ministerstwo Finansów szerszych działań analitycznych i skuteczniejszego typowania podmiotów do kontroli.
Przebieg kontroli podatkowej – jak się zmienił na przestrzeni lat
Kontrola cen transferowych odbywa się przy okazji kontroli podatkowej w zakresie podatku dochodowego od osób prawnych lub podatku dochodowego od osób fizycznych. Z obserwacji Grant Thornton wynika, że najczęściej kontrolujący są zainteresowani rozliczeniami z podmiotami powiązanymi za jak najdawniejszy z możliwych okresów (możliwość sprawdzenia 5 lat wstecz). Wynika to z tego, że w razie oszacowania dochodu podatnika, będzie możliwe wyegzekwowanie najwyższych odsetek. Ponadto, w latach poprzednich, przepisy w zakresie cen transferowych nie były aż tak szczegółowe i podatnicy często w ogóle nie sporządzali dokumentacji podatkowej, albo ustalali ceny transferowe na poziomie odbiegającym od rynkowego.
W trakcie kontroli podatkowej organ podatkowy weryfikuje czy podatnik dokonywał transakcji z podmiotami powiązanymi w badanym roku, a jeżeli tak, czy sporządził dokumentację podatkową. Sprawdzenie dokumentacji podatkowej jest pierwszym krokiem dokonywanym przez organy podatkowe w trakcie kontroli. Do dokumentacji, należy dołączyć umowy, faktury, czy próbki kalkulacji cen transferowych. Stanowi to punkt wyjścia do dalszych pytań kierowanych do podatnika co do m.in. sposobu przebiegu transakcji realizowanych z podmiotami powiązanymi oraz sposobu ustalania cen transferowych, w tym obowiązujących w tym zakresie zasad w grupie kapitałowej. Pytania charakteryzują się dużym stopniem szczegółowości, zakres informacji/wyjaśnień, które kontrolujący chcą uzyskać od podatnika, jest dość szeroki.
Organy podatkowe na podstawie zgromadzonych materiałów bardzo precyzyjnie ustalają stan faktyczny i przebieg danej transakcji. Następnie we własnym zakresie dokonują sprawdzenia i oceny, czy ceny transferowe w danej transakcji zostały ustalone na warunkach rynkowych. Kontrolujący nie opierają wyników kontroli wyłącznie na dokumentacji i danych dostarczonych przez podatnika. Obserwuje się odejście od tego typu biernej kontroli, gdzie dawniej w zasadzie wystarczyło mieć dokumentację podatkową, pokazać ją organowi i na tym kończyła się kontrola. Obecnie organy bardzo dokładanie sprawdzają ceny transferowe. Sporządzają własne analizy porównawcze (tzw. benchmarki), co umożliwia kontrolującym dostęp do profesjonalnych baz danych.
Ważny fragment
Poziom wiedzy kontrolujących w obszarze cen transferowych należy ocenić jako wysoki w porównaniu do lat poprzednich. W materiałach kontrolnych organy podatkowe powołują się nie tylko na brzmienie polskich przepisów, ale również na zalecenia wynikające z Wytycznych OECD.
Często też organ jest w stanie wyłącznie przytoczyć Wytyczne OECD jako źródło rozstrzygnięcia konkretnego przypadku w sytuacji, gdy polskie regulacje nie przewidują danych rozwiązań lub regulują dany obszar w niewystarczającym zakresie.
Podsumowując, należy uznać, że kontrole w obszarze cen transferowych z biegiem lat stały się coraz częstsze, bardziej restrykcyjne i skuteczniejsze. Warto odpowiednio wcześniej przygotować się do kontroli TP, sprawdzić zasady ustalania cen transferowych zgodnie z warunkami rynkowymi, przygotować dokumentację cen transferowych, ustalić warunki transakcji na zasadach rynkowych przed jej zawarciem, a nie po. W szczególności dotyczy to okresów przez 2017 rokiem, w których podejście do dokumentacji cen transferowych przez podatników było bardzo luźne. Te okresy należy obecnie uznać za najbardziej narażone na ryzyko podczas kontroli podatkowych, tym bardziej że za ubiegłe lata wielu podatników nie posiada dokumentacji cen transferowych lub są one ubogie w dane i informacje.
Ważny fragment
Należy podkreślić, że podatnik ma tylko 7 dni na przedstawienie dokumentacji organom podatkowym na ich żądanie.
O ile jeszcze przygotowanie dokumentacji podatkowej w tak krótkim czasie będzie procesem trudnym, aczkolwiek do zrealizowania, o tyle dokonanie sanacji nierynkowych rozliczeń z podmiotami powiązanymi, może okazać się niemożliwe. Warto więc pochylić się nad weryfikacją rozliczeń pomiędzy podmiotami powiązanymi, aby uniknąć przykrych skutków czy to braku dokumentacji czy też nierynkowości transakcji.
AUTOR: Aleksandra Trocińska