Gdy wydawało się, że ostateczne decyzje w kwestii wyjątków zostały już dawno podjęte, a projekt ustawy o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej z 6 grudnia 2024 r. nie ulegnie dalszym zmianom, rząd dokonał nieoczekiwanego zwrotu akcji i powrócił do koncepcji z początku prac legislacyjnych.

Jak informowaliśmy w poprzednim artykule, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wcześniej podtrzymało propozycję ograniczenia możliwości legalizacji pracy cudzoziemca w Polsce w zasadzie wyłącznie do przypadków zatrudnienia w ramach stosunku pracy. Wyjątkiem od powyższej zasady miały być objęte jedynie opiekunki zatrudnione na podstawie umowy uaktywniającej oraz sportowcy, trenerzy i artyści, wymienieni w odrębnym rozporządzeniu jako zawody zwolnione z obowiązku zatrudnienia pracowniczego. Zatrudnienie wszystkich pozostałych obcokrajowców miało mieć charakter pracowniczy, a legalizacja pracy cudzoziemca miała następować wyłącznie pod warunkiem zawarcia z nim umowy o pracę.

Z ostatecznego projektu wykreślony jednak został wymóg zatrudnienia cudzoziemców na podstawie umowy o pracę w przypadku ubiegania się o wydanie zezwolenia na pracę.

Próba redukcji umów cywilnoprawnych

Dotychczasowe przepisy pozwalały na legalne zatrudnienie cudzoziemca w Polsce zarówno w oparciu o umowę o pracę, jak i umowę cywilnoprawną, traktując je jako równoważne podstawy zatrudnienia. Analogiczne zasady zatrudnienia przewidywała pierwotna wersja ustawy o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Oświadczenie o powierzeniu pracy cudzoziemcowi, jak również zezwolenie na pracę cudzoziemca miały stanowić legalną podstawę zatrudnienia obcokrajowca bez względu na to, czy zostałaby z nim zawarta umowa o pracę czy umowa cywilnoprawna.

Ważny fragment

Na kolejnych etapach prac legislacyjnych doszło jednak do istotnych zmian. Początkowo, możliwość legalizacji pracy cudzoziemca ograniczono wyłącznie do przypadków, w których z cudzoziemcem zostałaby zawarta umowa o pracę. Na skutek licznych głosów sprzeciwu, projekt ustawy złagodzono, ale nieznacznie.

W ramach wyjątku dopuszczona została możliwość zatrudnienia cudzoziemców w oparciu o umowę cywilnoprawną w przypadku opiekunek na podstawie umowy uaktywniającej, a także w przypadku cudzoziemców wykonujących jeden z zawodów, wskazanych w rozporządzeniu Ministra do spraw pracy, stanowiącym akt wykonawczy do ustawy. Opublikowany projekt rozporządzenia wskazywał jednak wyłącznie trzy rodzaje zawodów, dla których przewidziane zostało tego rodzaju wyłączenie:

  • sportowców,
  • trenerów,
  • artystów.

We wszystkich innych przypadkach, warunkiem uzyskania zezwolenia na pracę miało być zawarcie z cudzoziemcem umowy o pracę co najmniej na ¼ etatu i za stosownym wynagrodzeniem, nie niższym niż minimalne, uwzględniając wymiar czasu pracy cudzoziemca.

W uzasadnieniu projektu wskazywano na konieczność poprawy warunków pracy i płacy cudzoziemców w Polsce oraz konieczność zapewnienia trwałości zatrudnienia i szerszego zakresu uprawnień socjalnych, przysługujących obcokrajowcom. Odmienne zdanie na temat projektu ustawy mieli przedsiębiorcy, którzy wskazywali na nadmierne obciążenia finansowe i organizacyjne, związane z zatrudnieniem cudzoziemców w oparciu o umowę o pracę. Wśród komentatorów projektu pojawiało się wiele obaw o spadek zainteresowania zatrudnieniem obcokrajowców oraz o wzrost szarej strefy i zatrudnianie cudzoziemców bez formalnego zalegalizowania ich pracy. Podnoszony był również argument braku zasadności zawierania umów o pracę w przypadku zatrudnienia cudzoziemców w określonych branżach, gdzie charakter wykonywanych przez nich działań był właściwy dla umowy zlecenia, a nie dla stosunku pracy.

Mimo licznych głosów krytyki, jeszcze na początku grudnia 2024 r. projekt ustawy w dalszym ciągu zakładał, że domyślną formą zatrudnienia cudzoziemców będzie umowa o pracę i to ten rodzaj umowy miał być wymagany do uzyskania zezwolenia na pracę.

Google news

Bądź na bieżąco ze zmianami w prawie, podatkach i księgowości! Zaobserwuj nas w Wiadomościach Google

Zezwolenie na pracę (tymczasowo) nie tylko przy umowie o pracę

Gdy wydawało się, że nie ma już szans na zmianę stanowiska przez ustawodawcę, na ostatnim etapie prac legislacyjnych nastąpił zwrot o sto osiemdziesiąt stopni i powrót do pierwotnych założeń projektu. W ostatecznym tekście projektu ustawy odstąpiono od wymogu wykonywania pracy przez cudzoziemca na rzecz polskiego podmiotu na podstawie stosunku pracy jako warunku uzyskania zezwolenia na pracę. Wymogiem pozostało wyłącznie zawarcie z polskim podmiotem umowy w wymiarze nie niższym niż ¼ etatu i za wynagrodzeniem nie niższym niż minimalne, uwzględniając wymiar czasu pracy cudzoziemca.

Trudno powiedzieć, co ostatecznie zadecydowało o zmianie stanowiska rządu. Odstąpienie od wymogu zawierania z cudzoziemcami umów o pracę do samego końca postulowało Ministerstwo Rozwoju i Technologii. W uwagach, zgłoszonych do projektu 16 grudnia 2024 r., Ministerstwo wskazało, że warunek zawarcia z cudzoziemcem umowy o pracę spowoduje wzrost kosztów zatrudniania, co przełoży się na wzrost cen dla konsumentów. Zwrócono również uwagę, że projekt nie uwzględnia specyfiki poszczególnych sektorów, w których charakterowi współpracy, czy rodzajowi wykonywanych usług bardziej odpowiadają umowy cywilnoprawne, a przy tym, że godzi on w zasadę swobody zawierania umów i ogranicza elastyczność, którą zapewniają umowy cywilnoprawne.

Ostateczny projekt ustawy przyjętej przez rząd wskazuje pomija obowiązek zatrudnienia cudzoziemca w ramach stosunku pracy w celu uzyskania zezwolenia na pracę, a więc jest zgodny ze zgłaszanymi postulatami Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Co jednak ciekawe, w piśmie z dnia 19 grudnia 2024 r., Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wskazała, że uwagi do projektu ustawy, zgłoszone przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, kwestionujące wprowadzenie wymogu zatrudniania cudzoziemców na podstawie stosunku pracy, nie zostaną uwzględnione, a zmiana w projekcie ustawy ma wyłącznie charakter tymczasowy.

W piśmie zwrócono uwagę, że w wielu przypadkach zatrudnienia cudzoziemców umowy o pracę są zastępowane umowami cywilnoprawnymi, mimo że dana umowa wykonywana jest w warunkach zatrudnienia pracowniczego, co ma dotyczyć aż 70% cudzoziemców zatrudnionych w oparciu o umowę cywilnoprawną. Wprowadzenie zasady, że zezwolenia na pracę i oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi będą pozwalały na zatrudnienie cudzoziemca jedynie na podstawie stosunku pracy, ma zapobiegać zastępowaniu pracowników obecnych na rynku pracy przez cudzoziemców godzących się na zatrudnienie na gorszych warunkach, a także ma chronić rynek przed obniżaniem warunków pracy i wynagrodzenia. Zdaniem ustawodawcy, zyskać powinni na tym również przedsiębiorcy, chronieni odtąd przed nieuczciwą konkurencją ze strony zatrudniających, którzy nadużywają zatrudnienia na podstawie umów cywilnoprawnych.

Ważny fragment

Zgodnie z ustaleniami Stałego Komitetu Rady Ministrów przepisy dotyczące obowiązku zatrudniania cudzoziemców na umowę o pracę mają wejść w życie z dniem 1 stycznia 2026 r.

Wiele wskazuje więc na to, że trudności, o których pisaliśmy w artykule „Zatrudnienie cudzoziemców w 2025 roku (prawie) wyłącznie na umowie o pracę?” zostały jedynie odroczone w czasie, a podmiotom zatrudniającym przyjdzie się z nimi ostatecznie zmierzyć rok później.

Skorzystaj z naszych usług z zakresu: Prawo pracy
Dowiedz się więcej

Mniej procedur w toku legalizacji zatrudnienia cudzoziemca

Z drugiej strony, w ostatecznym projekcie ustawy konsekwentnie pominięty został obowiązek przeprowadzania tzw. testu rynku pracy na potrzeby uzyskania zezwolenia na pracę. Rezygnacja z powyższego obowiązku powinna mieć pozytywny wpływ na skrócenie procesu legalizacji pracy cudzoziemca w Polsce. Podmioty zatrudniające cudzoziemców nie będą zobligowane do tego, aby występować do starosty z wnioskiem o oświadczenie potwierdzające, że zgłoszone przez nie potrzeby kadrowe nie mogą być zaspokojone przez pracowników z rynku lokalnego.

Zamiast tego, wprowadzono rozwiązanie odwrotne – w przypadku znacznego pogorszenia się sytuacji na lokalnych rynkach pracy dotyczących możliwości podjęcia pracy w poszczególnych zawodach starosta określi listę zawodów, w których nie będą wydawane zezwolenia na pracę cudzoziemcom. Podczas tworzenia listy zawodów starosta powinien wziąć pod uwagę stopę bezrobocia oraz zwolnienia grupowe na lokalnym rynku pracy, w szczególności liczbę zarejestrowanych bezrobotnych i poszukujących pracy w poszczególnych zawodach w stosunku do liczby ofert zgłoszonych do powiatowych urzędów pracy oraz wzrost liczby osób objętych zwolnieniami grupowymi. Zatwierdzenie listy powinno następować z uwzględnieniem bezpieczeństwa państwa i polityki migracyjnej oraz potrzeb rynku pracy na terenie województwa.

Ostateczny projekt ustawy o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej mógłby być przyjęty przez podmioty zatrudniające z dużą satysfakcją i zadowoleniem. Procedury legalizacyjne zostały uproszczone (rezygnacja z obowiązku przeprowadzania testu rynku pracy), a ustawodawca zmienił treść kontrowersyjnego przepisu, nakazującego zatrudnienie cudzoziemca w ramach stosunku pracy jako warunek uzyskania zezwolenia na pracę. Niepokojące jest jednak stanowisko Ministry Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, która zapowiada, że wymóg zatrudnienia pracowniczego został jedynie odłożony w czasie, a przepisy w tym zakresie mają wejść w życie z datą 1 stycznia 2026 r. Podmioty zatrudniające powinny uwzględnić zapowiedziane zmiany w przepisach w swoich planach kadrowych na najbliższe lata.

Czytaj więcej:

Link do strony projektu na portalu Rządowego Centrum Legislacji: legislacja.rcl.gov.pl

AUTOR: Wojciech Kruk, radca prawny, senior associate

Porozmawiajmy o Twoich wyzwaniach

Świadczymy usługi w zakresie Prawo pracy

Skontaktujemy się z Tobą w najbliższym dniu roboczym aby porozmawiać o Twoich potrzebach i dopasować do nich naszą ofertę.

Pole zawiera niedozwolone znaki

Nieprawidłowy format. Wprowadź twojadres@twojadomena.pl lub nr telefonu: XXXXXXXXX.

Poproś o kontakt

Niniejsza publikacja została sporządzona z najwyższą starannością, jednak niektóre informacje zostały podane w formie skróconej. W związku z tym artykuły i komentarze zawarte w „Newsletterze” mają charakter poglądowy, a zawarte w nich informacje nie powinny zastąpić szczegółowej analizy zagadnienia. Wobec powyższego Grant Thornton nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe w wyniku czynności podjętych lub zaniechanych na podstawie niniejszej publikacji. Jeżeli są Państwo zainteresowani dokładniejszym omówieniem niektórych kwestii poruszonych w bieżącym numerze „Newslettera”, zachęcamy do kontaktu i nawiązania współpracy. Wszelkie uwagi i sugestie prosimy kierować na adres jacek.kowalczyk@pl.gt.com.