Podsumowanie
- Przed przystąpieniem do rozmów o sprzedaży biznesu, warto zawrzeć umowę o zachowaniu poufności, zabezpieczając się przed wyciekiem poufnych informacji dotyczących działalności.
- Uzgodnienie podstawowych oczekiwań stron w ramach porozumienia wstępnego może uchronić sprzedającego przed zakończeniem rozmów o transakcji już po zainwestowaniu znacznych środków i czasu.
- Do badania due diligence należy się przygotować – niska jakość przekazywanej dokumentacji oraz zidentyfikowane wady mogą skutecznie zniechęcić inwestora do udziału w transakcji.
- Szeroki pakiet zapewnień sprzedającego i brak mechanizmów ograniczających odpowiedzialność może skutkować odpowiedzialnością sprzedającego po transakcji za wadliwość zapewnień i ostatecznie koniecznością zwrotu części ceny.
- Nieprecyzyjne definicje finansowe przy kalkulacji ceny mogą prowadzić do uzyskania przez sprzedającego ceny niższej niż zakładał.
Jak zabezpieczyć się przed wyciekiem informacji poufnych, czyli umowa NDA
Przystępując do rozmów o sprzedaży biznesu, należy przygotować się na to, że inwestor będzie oczekiwał przedstawiania informacji dotyczących działalności sprzedawanej spółki pozwalających mu na podjęcie decyzji o transakcji. Zakres pożądanych informacji zależeć będzie od wielkości spółki, branży, w której działa, jak i planowanej struktury transakcji a obejmować będzie w szczególności wyniki finansowe, strategie rozwoju spółki, informacje handlowe czy technologiczne odnoszące się do działalności spółki. Niejednokrotnie będą to informacje poufne, których ujawnienie innym osobom byłoby niepożądane a w określonych przypadkach również nielegalne.
W celu zabezpieczenia interesów sprzedającego i targetu, należy pamiętać o zawarciu umowy o zachowaniu poufności (tzw. NDA) jeszcze przed przystąpieniem do procesu transakcyjnego. Choć umowa ta jest podstawowym i powszechnie stosowanym narzędziem w obrocie gospodarczym, warto zadbać o to, by została odpowiednio dostosowana do specyfiki procesu M&A. Istotne, by umową taką objąć nie tylko wszelkie informacje poufne przekazywane inwestorowi i jego doradcom, lecz również sam fakt prowadzenia rozmów o zamiarze sprzedaży biznesu (wyciek tej informacji może być bardzo szkodliwy dla spółki, tak z perspektywy relacji wewnątrz spółki, jak i na zewnątrz).
Jak uzgodnić podstawowe warunki transakcji, czyli list intencyjny lub term sheet
Ryzykiem, które może doprowadzić do odejścia stron od stołu negocjacyjnego na późniejszym etapie procesu, jest brak ustalenia wstępnych warunków transakcji na początku rozmów z inwestorem o sprzedaży biznesu.
Warto zatem uzgodnić wizję stron co do przebiegu transakcji zawierając porozumienie wstępne (w formie listu intencyjnego, czy tzw. term sheet). Porozumienie takie obejmuje w szczególności podstawowe założenie co do struktury transakcji, kalkulacji ceny i harmonogramu procesu. Jeśli jest przejrzyste i zrozumiałe, odzwierciedla podstawowe oczekiwania każdej ze stron co do procesu i samej transakcji pozwala uniknąć niepotrzebnych nieporozumień na późniejszym, bardziej zaawansowanym etapie procesu (kiedy każda ze stron nie tylko zaangażuje znaczny czas, ale też większe środki na przygotowanie do transakcji).
Jak sprawdzić kondycję kupowanej firmy, czyli badanie due diligence
W ramach badania due diligence doradcy inwestora analizują dokumentację dotyczącą targetu przede wszystkim pod kątem prawnym, finansowym i podatkowym. Wyniki z badania stanowią jeden z ważnych czynników wpływających na decyzję inwestora co do udziału w transakcji na określonych warunkach. Niska jakość przekazywanej dokumentacji, niekompletne odpowiedzi na pytania doradców inwestora w ramach procesu Q&A, czy ryzyka zidentyfikowane mogą skutecznie zniechęcić inwestora od zaangażowania w proces transakcyjny.
Istotne jest zatem odpowiednie przygotowanie do badania due diligence. Warto zaangażować w proces osoby odpowiedzialne w spółce za poszczególne obszary jej działalności, co ułatwi komunikacje z inwestorem. Zaangażowanie doradców prawnych w procesie pomoże natomiast w odpowiednim zrozumieniu oczekiwań kupującego i w sformułowaniu właściwych odpowiedzi na zapotrzebowanie informacyjne.
Coraz częściej przez przystąpieniem do rozmów z inwestorem sprzedający stają się zainteresowani przeprowadzeniem tzw. vendor due diligence. Dzięki przeprowadzeniu takiego badania, sprzedający zyskuje świadomość istnienia problemów prawnych związanych z przedmiotem transakcji, co pozwala mu lepiej się przygotować do procesu transakcyjnego (w tym poprzez usunięcie wad, które mogłyby pomniejszyć cenę, którą gotów byłby zapłacić inwestor lub całkowicie zniechęcić go do zakupu).
Jak sprzedający może ograniczyć odpowiedzialność za sprzedawany biznes po transakcji?
Po pozytywnym wyniku due diligence następuje etap przygotowania i negocjacji dokumentacji transakcyjnej, w szczególności umowy inwestycyjnej. W ramach umowy sprzedający składa szereg oświadczeń i zapewnień odnoszących się do przedmiotu transakcji. Nieprawdziwość tych zapewnień może wiązać się z odpowiedzialnością sprzedającego po transakcji (a w skrajnych przypadkach prowadzić do zwrotu ceny).
Kluczowe, dla spokojnego snu sprzedającego po transakcji, jest wypracowanie odpowiednio skrojonego pakietu zapewnień sprzedającego oraz dopasowanych do niego zasad odpowiedzialności sprzedającego za wadliwości zapewnień. Wśród mechanizmów ograniczających odpowiedzialność sprzedającego wyróżnić można w szczególności krótsze okresy odpowiedzialności, niższe progi odpowiedzialności oraz wyłączenie odpowiedzialności w zakresie materiałów ujawnionych w due diligence, czy roszczeń nieprzekraczających określonych progów (de minimis, basket).
Jak inwestor może manipulować ceną po transakcji?
W przypadku oparcia umowy inwestycyjnej o mechanizm rozliczenia ceny przewidujący korektę ceny w zakresie wybranych parametrów (closing accounts), czy podziału ceny na transze lub rozliczania części ceny w oparciu o przyszłe wyniki spółki (earn-out), kluczowe z perspektywy bezpieczeństwa sprzedającego pozostaje precyzyjne opisanie definicji finansowych w oparciu o które kalkulowana będzie ostateczna cena oraz możliwość weryfikacji kalkulacji przedstawionych przez inwestora, w szczególności przy udziale zewnętrznego eksperta. Nieszczelne mechanizmy kalkulacji mogą doprowadzić do tego, że sprzedający uzyska z transakcji cenę niższą od tego, którą wstępnie kalkulował.
To tylko niektóre z ryzyk prawnych, które czyhają na sprzedających podczas procesu sprzedaży biznesu. Warto o nich pamiętać, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, przygotowując się do transakcji. Prawnicy kancelarii prawnej Grant Thornton pozostają do Państwa dyspozycji na każdym etapie procesu transakcyjnego, zapewniając Państwu tak komfort, jak i bezpieczeństwo prawne w transakcji.
O czym pamiętać przy sprzedaży biznesu? Czytaj więcej:
- Etapy sprzedaży biznesu – co powinien wiedzieć sprzedający?
- Nowe trendy w umowach inwestycyjnych – na co warto zwrócić uwagę przy sprzedaży biznesu
- Jaką strukturę transakcji wybrać przy sprzedaży biznesu? Share deal a asset deal
- Przygotuj się do sprzedaży firmy – czym jest list intencyjny (term-sheet)?
- 5 istotnych ryzyk prawnych przy sprzedaży biznesu – jak ich uniknąć?