Dnia 7 czerwca 2017 r. Polska podpisała porozumienie dotyczące wdrożenia Konwencji wielostronnej implementującej środki traktatowego prawa podatkowego mające na celu zapobieganie erozji podstawy opodatkowania i przenoszeniu zysku (Multilateral Convention to implement tax treaty related measures to prevent Base Erosion And Profit Shifting; MLC).
Jest to instrument wielostronny zaproponowany przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), który pozwoli „za jednym zamachem” zmieniać treść wielu umów o unikaniu podwójnego opodatkowania (UPO) między sygnatariuszami. Celem jest walka ze zjawiskiem „Base Erosion and Profit Shifting” (BEPS). Polega ono, w uproszczeniu., na „przerzucaniu” dochodu do opodatkowania do korzystniejszych jurysdykcji podatkowych. Dzięki zastosowaniu korzystnych postanowień umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, w jurysdykcji charakteryzującej się wysoką stawką podatku, podatnik nie wykazuje dochodu do opodatkowania. MLC ma utrudnić takie działania.
Większość umów Polski do zmiany
Jedną z konkluzji pojawiających się w praktycznie każdym komunikacie OECD dotyczącym przeciwdziałaniu unikaniu opodatkowania była nieelastyczność systemu UPO. Szereg umów bilateralnych (dwustronnych), nawet opartych o jeden wzór, trudno modyfikować w skoordynowany sposób. W praktyce niemożliwa jest jednoczesna zmiana wszystkich porozumień, których stroną jest umawiające się państwo (w przypadku Polski są to 93 umowy).
Odpowiedzią na to jest wprowadzenie trybu zmiany tych umów z zastosowaniem MLC, który nie będzie już wymagać ratyfikacji protokołów do poszczególnych umów. Zmiana ich treści będzie wynikać ze zmiany konwencji wielostronnej, którą państwa-strony tylko notyfikują. Celem jest lepsza koordynacja działań i walka z unikaniem opodatkowania.
Ma to doniosłe znaczenie. Treść umów o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartych przez Polskę z niektórymi państwami nie zmieniała się od wielu lat (np. z Francją od zawarcia porozumienia w 1975 r. lub z Hiszpanią – od 1979 r.), co pozwalało traktować je jako stabilne źródło reguł opodatkowania dochodu. Wraz z wejściem MLC w życie ta epoka się kończy, a zmian w opodatkowaniu transakcji transgranicznych należy się spodziewać częściej. Ich przeoczenie może mieć istotne skutki dla opodatkowania PIT i CIT.
Ministerstwo Finansów zakłada, że Polska zastosuje nowy instrument w szerokim zakresie. W komunikacie z dnia 7 czerwca 2017 r. „Polska wśród inicjatorów międzynarodowego porozumienia przeciw unikaniu opodatkowania” możemy znaleźć informację, że „możliwa będzie zmiana około 1 100 umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. W przypadku Polski zakłada się, że obecnie zostanie zmodyfikowanych 47 umów (Polska zgłosiła do objęcia Konwencją 78 umów). Liczby te będą rosnąć wraz z przystępowaniem do Konwencji kolejnych jurysdykcji. Wejście w życie pierwszych zmian do umów podatkowych zakładane jest przez OECD na początek 2018 r”.
Zmiany czekają w kolejce
Samo przystąpienie do MLC nie powoduje zmiany umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, których stroną jest Polska. Wymagana jest do tego notyfikacja, a państwa-sygnatariusze są uprawnione do wskazania, treść których umów i w jakim zakresie zostanie zmodyfikowana. Najprawdopodobniej jednak wprowadzenie niektórych zmian jest kwestią najbliższej przyszłości. MLC różni się w wielu punktach o obecnych UPO. Nie są to różnice korzystne dla podatników.
Zmianą o praktycznym znaczeniu jest przeciwdziałanie unikaniu powstania zakładu („permanent establishment”) dla celów podatkowych w rozumieniu UPO. Unikanie powstania w danej jurysdykcji zakładu (i opodatkowania zysków tamże) poprzez stosowanie np. umów agencyjnych ma być trudniejsze. Również obecne już w niektórych UPO sposoby walki z transferem zysków, np. klauzula nieruchomościowa, znalazły się w MLC i mogą zostać wprowadzone do wszystkich umów między sygnatariuszami.
Konwencja zawiera też szereg postanowień o charakterze generalnym. Przykładem może być klauzula o przeciwdziałaniu wykorzystaniu porozumień hybrydowych, tj. struktur opartych o korzystniejsze opodatkowania danych podmiotów lub transakcji w niektórych jurysdykcjach. Pozwala ona np. opodatkować podmioty podatkowo neutralne tak, jak miałoby to miejsce w przypadku rezydentów.
Szerokie zastosowanie może znaleźć również tzw. klauzula ograniczenia korzyści (LOB, „Limitation of Benefits”). Ogranicza ona, co do zasady, korzyści z zastosowania UPO do określenia rezydencji podatkowej, uniknięcia podwójnego opodatkowania i uprawnienia do żądania od właściwych organów stwierdzenia niezgodności sposobu opodatkowania z daną umową. Do innych korzyści będą uprawnione wyłącznie tzw. podmioty kwalifikowane, spełniające szereg kryteriów zawartych w MLC.
Choć ratyfikacja MLC sama w sobie nie zmienia umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, których stroną jest Polska, lepiej poświęcić jej należną uwagę. Stanowi ona narzędzie szybkiej i ukierunkowanej na uszczelnienie opodatkowania transakcji transgranicznych zmiany dotychczasowych umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Jeżeli wierzyć wymierzonej przeciwko unikaniu opodatkowania przez międzynarodowe korporacje retoryce Ministerstwa Finansów, zostanie ono użyte.
AUTOR: Łukasz Kempa