W ostatnim czasie NSA po raz kolejny potwierdził, że podatnik może zaliczyć do kosztów podatkowych wydatki poniesione na sfinansowanie inwestycji, nawet w przypadku, gdy inwestycja nie została całkowicie zakończona. Ważne jest, aby choćby część budynku była zdatna do korzystania i uzyskała stosowne pozwolenie na użytkowanie.
Amortyzacja oddanej części nieskończonego obiektu
Sprawa dotyczyła przedsiębiorcy prowadzącego działalność gospodarczą w branży hotelarskiej. Rozpoczął on budowę zespołu odnowy biologicznej z basenem i pomieszczeniami rekreacyjno-rozrywkowymi oraz centrum konferencyjnym wraz z przyłączami i instalacjami, inwestycja finansowana była kredytem bankowym. W pierwszej kolejności przedsiębiorca ukończył budowę centrum konferencyjnego. Ta cześć kompleksu była kompletna i zdatna do użytku i została na podstawie pozwolenia inspektora nadzoru budowlanego oddana do używania, mimo, że w pozostałej części obiektu wciąż trwały prace budowlane. Podatnik chciał rozpocząć amortyzację oddanej części obiektu, a także zaliczać do kosztów podatkowych odsetki od kredytu zaciągniętego na sfinansowanie inwestycji w części, w jakiej kredyt dotyczył centrum konferencyjnego. Fiskus z podatnikiem się nie zgodził, twierdząc, że amortyzacji można dokonywać dopiero po zakończeniu budowy. Na szczęście pozytywne dla przedsiębiorcy rozstrzygnięcie wydał zarówno wojewódzki sąd administracyjny (wyrok z 23.10.2012 r., sygn. akt: I SA/Gd 871/12), jak i NSA (wyrok z 23.04.2015 r., sygn. akt: II FSK 541/13). W uzasadnieniu wyroku WSA wskazał, że kompletność i zdatność do użytku w dniu przyjęcia do używania oznacza, że środek trwały zawiera wymagane elementy konstrukcyjne pozwalające na jego funkcjonowanie zgodnie z przeznaczeniem, jest sprawny technicznie, a jeśli istnieją wymogi formalne, to także są one spełnione (np. wydano decyzję o pozwoleniu na użytkowanie budynku). Budynek przedsiębiorcy te warunki spełniał, zatem nie było podstaw do kwestionowania prawa zaliczenia do kosztów podatkowych wydatków na budowę centrum.