Raport ESG to dokument z działalności danej firmy, który zawiera informacje na temat wpływu jej działań na otoczenie i środowisko (E-enviromental), na relacje z pracownikami i społeczeństwo (S-social) oraz na to, w jaki sposób organy decyzyjne zarządzają firmą (G-governance). Rok 2024 był pierwszym, w którym duża część spółek z GPW miała obowiązek przygotować raport ESG. Jak im poszło?
Według badania Grant Thornton, wśród 407 spółek raport ESG za 2024 rok opublikowało 154 emitentów. Oznacza to, że więcej niż co trzecia spółka przygotowała sprawozdanie, w tym sporo z nich zrobiła to dobrowolnie.
Jak audytorzy ocenili raport?
Zgodnie z przepisami, raporty opublikowane przez spółki z GPW za 2024 rok zostały poddane badaniu przez audytorów. Aż 96% z nich zakończyło się wydaniem tzw. czystej opinii, co oznacza, że audytorzy uznali raporty za rzetelne i zgodne z obowiązującymi standardami raportowania. Dla porównania, w przypadku zwykłych sprawozdań finansowych, „czystą” opinię biegłego rewidenta uzyskuje zwykle około 85% spółek z GPW.
3% raportów ESG otrzymało opinię z zastrzeżeniem, co wskazuje na pewne nieprawidłowości lub braki części ujawnień wymaganych przez ESRS. Natomiast 1% przypadków zakończył się odmową wydania opinii, tzn. audytorzy – ze względu na brak dostępu do informacji – nie byli w stanie uzyskać wystarczających i odpowiednich dowodów, że sprawozdanie oddaje stan faktyczny.
Grant Thornton liderem w badaniu raportów ESG
Największy udział w audycie raportów ESG miała firma Grant Thornton. Przeprowadziła atestację sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju 18% spółek. Na podium znalazły się również firmy z tzw. wielkiej czwórki – PwC z wynikiem 14% oraz EY z wynikiem 10%. Widać więc, że rynek audytu ESG zdominowany jest przez największe firmy audytorskie, analogicznie jak ma to miejsce na rynku badania sprawozdań finansowych spółek. W obu rodzajach audytu firmy te (tzw. wielka czwórka i Grant Thornton) badają raporty około 50% spółek notowanych na warszawskim parkiecie.