Podatnicy chcący skorzystać z ulgi na robotyzację muszą zwrócić uwagę ryzyka podatkowe z tym związane. Przedsiębiorcy korzystający z ulgi powinni z kolei jak najdokładniej udokumentować koszty uzyskania przychodów poniesionych na robotyzację, a także rozważyć wystąpienie o interpretację indywidualną oraz wsparcie merytoryczne specjalisty.
W kolejnym wpisie z cyklu „ulga na robotyzację w praktyce” prezentujemy zagadnienia związane z bezpiecznym korzystaniem z ulgi na robotyzację. W naszym cyklu przedstawiamy najistotniejsze kwestie związane z odpowiedzialnym korzystaniem przez podatników z ulgi na robotyzację. W każdym z wpisów zostały przedstawione w sposób szczegółowy odrębne zagadnienia, natomiast całokształt artykułów stanowi kompendium ogólnej wiedzy na temat ulgi na robotyzację.
Ulga na robotyzację – ryzyka podatkowe
Ustawodawca wprowadzając z 1 stycznia 2022 r. do polskiego porządku prawnego ulgę na robotyzację zwrócił uwagę na jej pionierski charakter. W uzasadnieniu zmian możemy przeczytać, że poprzednio przepisy polskiego prawa podatkowego nie przewidywały żadnych instrumentów wspierających robotyzację.
Ważny fragment
Tym samym podatnicy chcący bezpiecznie skorzystać z ulgi nie będą mogli czerpać właściwych wzorców działań wypływających z ugruntowanej praktyki organów podatkowych bądź orzecznictwa sądów administracyjnych.
Mając na względzie występujące często rygorystyczne praktyki organów podatkowych – niekiedy nieznajdujące wyraźnych podstaw w przepisach prawa – podatnicy chcący uniknąć sporów z urzędem skarbowym powinni zadbać o jak najrzetelniejsze wdrożenie ulgi na robotyzację we własnej firmie.
Nasz ekspert Michał Rodak jest do Twojej dyspozycji.
Ulga na robotyzację – dokumentacja
W poprzednich artykułach z cyklu omawialiśmy szczegółowo wszystkie wydatki jakie mogą zostać rozliczone przez podatników w ramach ulgi na robotyzację.
Bezpieczne korzystanie z tej preferencji wymaga od podatnika rzetelnego udokumentowania każdego wydatku poniesionego na robotyzację. Przepisy w tym zakresie są niestety bardzo lakoniczne (podobnie jak w przypadku ulgi B+R).
Ustawodawca ograniczył się do stwierdzenia, iż podatnik korzystający z ulgi składa w terminie złożenia zeznania, w którym dokonuje tego odliczenia, informację, według ustalonego wzoru, zawierającą wykaz poniesionych kosztów podlegających odliczeniu.
Ważny fragment
Mając na względzie fakt, że część wydatków poniesionych na robotyzację będzie w praktyce ponownie zaliczane do kosztów uzyskania przychodów, podatnicy powinni pamiętać o jak najrzetelniejszym ich udokumentowaniu.
W praktyce podatnicy powinni rozważyć prowadzenie odrębnej ewidencji. W jej ramach oprócz stosownych dowodów dokumentujących bezspornie fakt nabycia środka trwałego/wnip związanego z robotyzacją, powinno znaleźć się uzasadnienie wskazujące na związek funkcjonalny danego wydatku z robotem przemysłowym.
Poza tym należy również pamiętać, aby zakup mieścił się w ramach ustawowego katalogu kosztów poniesionych na robotyzację i wskazać ten fakt w ramach prowadzonej ewidencji.
Wątpliwości w zakresie ulgi na robotyzację – interpretacja indywidualna
Przepisy dotyczące ulgi na robotyzację zawierają niezwykle rozbudowane definicje. Szczególnie doniosłe znaczenie ma pojęcie robota przemysłowego – omawiane w poprzednim artykule z cyklu: Ulga na robotyzację – robot przemysłowy
Aktualne brzmienie przepisów powoduje bowiem, że w praktyce każdy z podatników chcący skorzystać z ulgi będzie musiał być w posiadaniu robota przemysłowego. Stwierdzenie przez organ w trakcie kontroli podatkowej, że urządzenie mylnie uznane przez podatnika za robota przemysłowego, nie spełnia ustawowej definicji skutkuje nieprawidłowym rozliczeniem całej ulgi.
Ważny fragment
Z uwagi na wysoce specjalistyczny charakter preferencji oraz skomplikowanie przepisów, wątpliwości interpretacyjne może budzić w praktyce każdy wydatek poniesiony na robotyzację.
W sytuacji oczywistym rozwiązaniem zdaje się zabezpieczenie przez przedsiębiorcę swoich działań, poprzez doskonale znaną instytucję interpretacji indywidualnej.
Z uwagi na krótki czas obowiązywania przepisów dotyczących ulgi na robotyzację niestety nie mamy jeszcze dotychczas żadnej utrwalonej praktyki organów interpretacyjnych.
Niemniej można oczekiwać, iż organy podobnie jak np. w przypadku kwalifikacji danej działalności jako B+R będą przerzucać na podatników obowiązek wskazania, że dane urządzenie stanowi robota przemysłowego. Należy pamiętać, że taka interpretacja posiada wątpliwą moc ochronną – gdyż to de facto sam podatnik dokonuje kwalifikacji danego urządzenia jako robot przemysłowy.
Wówczas warto rozważyć uchylenie się odpowiedzi na wezwanie organu i wystąpienie na ścieżkę sądową z organem. Wówczas szanse podatnika na wygraną z uwagi na obecną linię orzeczniczą są wysokie.
Ulga na robotyzację – opinia specjalisty
Jak pokazywaliśmy w treści zarówno niniejszego artykułu, jak i poprzednich artykułów z cyklu – ulga na robotyzacje jest rozwiązaniem odwołującym się do wysoce specjalistycznej wiedzy z zakresu robotyki.
W praktyce zatem właściwym rozwiązaniem może okazać się uzyskanie przez podatnika wsparcia merytorycznego przez osobę posiadającą specjalistyczną wiedzę z zakresu robotyki. Posługiwanie się przez ustawodawcę specjalistycznym językiem technicznym, powoduje istotne ryzyko nieprawidłowego zrozumienia przepisów przez osoby nieposiadające biegłości w dziedzinie robotyki.
Ważny fragment
W praktyce zatem rozliczanie ulgi na robotyzację bez wsparcia merytorycznego od osoby specjalizującej się w robotyce może powodować powstanie wysokiego ryzyka podatkowego.
Podsumowując, ulga na robotyzację stanowi zupełnie nowe rozwiązanie w polskim prawie podatkowym – dotyczące zagadnień ze specjalistycznej gałęzi wiedzy. Podatnicy chcący zwiększyć bezpieczeństwo korzystania z ulgi na robotyzację powinni pamiętać o prowadzeniu rzetelnej ewidencji kosztów poniesionych na robotyzację. Warto również rozważyć wystąpienie o interpretację, a także skorzystanie ze wsparcia specjalistów z zakresu podatków oraz robotyki.
WSPÓŁAUTOR: Jakub Babańczyk, Konsultant, Bieżące doradztwo podatkowe