W dniu 27 czerwca 2017 r. Ministerstwo Finansów opublikowało komunikat pt. „Jak unikać nierzetelnych transakcji w VAT”. Przedsiębiorcy mogli w nim znaleźć pierwsze sugestie, jak sprawdzać czy prowadzą transakcje z rzetelnym kontrahentem.
W komunikacie przypomniano, że nie stanowią podstawy do odliczenia lub wnioskowania o zwrot VAT faktury i dokumenty celne, w przypadku gdy:
- sprzedaż została udokumentowana fakturami lub fakturami korygującymi wystawionymi przez podmiot nieistniejący, lub
- wystawione faktury, faktury korygujące lub dokumenty celne stwierdzają czynności, które nie zostały dokonane – w części dotyczącej tych czynności.
Jednocześnie Ministerstwo Finansów stanęło na stanowisku, że to na podatniku ciąży obowiązek weryfikacji kontrahentów pod kątem sprawdzenia czy nie zachodzą te przesłanki.
Nie wystarczy sprawdzenie w rejestrze
Z komunikatu wynika, że podstawą zachowania absolutnego minimum ostrożności jest sprawdzenie, czy kontrahent jest rzeczywistym podmiotem gospodarczym zarejestrowanym jako podatnik VAT czynny. Należy to sprawdzić:
- w rejestrach CEIDG, KRS, REGON (pod kątem istnienia podmiotu), oraz
- na Portalu Podatkowym Ministerstwa Finansów lub bezpośrednio w urzędzie skarbowym – pod kątem statusu podatnika VAT.
Zastrzeżono, że „nie wystarczy jednak samo sprawdzenie, czy przedsiębiorca widnieje w rejestrze VAT, ponieważ np. często zdarza się, że mały przedsiębiorca o minimalnym kapitale zakładowym oferuje dużą ilość produktów w bardzo atrakcyjnej cenie. Takie oferty wymagają weryfikacji, np. czy dany podmiot daje rękojmię rzetelnego prowadzenia działalności. Sposób weryfikacji powinien być wówczas adekwatny do danej transakcji lub do konkretnego podmiotu”.
Jednocześnie przypomniano, że od 1. stycznia 2017 r. brak staranności w doborze kontrahenta i wynikłe z tego uwzględnianie w rozliczeniach transakcji nie uprawniających do odliczenia/zwrotu wiąże się z ryzykiem wykreślenia z rejestru podatników VAT, sankcją w VAT (30 lub nawet 100%), a w przypadku wystawiania fikcyjnych faktur – odpowiedzialnością karną, w tym karą pozbawienia wolności do 25 lat więzienia.
Ważny fragment
Zastrzeżono, że „nie wystarczy jednak samo sprawdzenie, czy przedsiębiorca widnieje w rejestrze VAT”.
Efekt: metodyka należytej staranności w VAT
Opublikowany komunikat wpisał się w szersze działania Ministerstwa Finansów oraz przedsiębiorców mające na celu opracowanie kodeksu dobrych praktyk VAT. Taki kodeks zaakceptowany przez MF miał wzmocnić bezpieczeństwo przedsiębiorców w relacjach z fiskusem, któremu znacznie trudniej byłoby zarzucać firmom niedochowanie należytej staranności.
W prace nad kodeksem zaangażował się również Grant Thornton. W ramach współpracy z Konfederacją Lewiatan rozpoczęliśmy prace nad nową inicjatywą, która miała uchronić uczciwie działające w Polsce firmy przed niesłusznym podejrzeniem organów skarbowych o nieuczciwe praktyki w zakresie VAT.
Praca przyniosła owoce. Na stronach Ministerstwa Finansów pojawił się cały dział komunikatów „Należyta staranność” z podtytułem „Co zrobić, aby dochować należytej staranności w kontaktach biznesowych”. Zawarto w nim opis metodyki dochowania należytej staranności w VAT, wraz z podaniem wymagających weryfikacji czynników formalnych i materialnych oraz wskazówkami co do metodyki samej weryfikacji (np. różnic w weryfikacji „nowych” i „stałych” kontrahentów). Śledzenie materiałów na stronach Ministerstwa dowodzi, że metodyka jest aktualizowana. Z powodzeniem może więc być – i jest – stosowana jako podstawa tworzenia wewnętrznych procedur dochowania należytej staranności w VAT, które, opierając się o nią, uwzględniają dodatkowo charakterystykę danego przedsiębiorcy i jego branży.
Już teraz rekomendujemy sprawdzenie, czy w Państwa firmach stosowane są odpowiednie narzędzia pozwalające na uznanie, że kontrahenci weryfikowani są w sposób wystarczający. Chętnie pomożemy Państwu w dokonaniu takich weryfikacji i przygotowaniu odpowiednich procedur zgodnych z zasadami ostrożności kupieckiej.
AUTOR: Łukasz Kempa
Czytaj więcej: