Obowiązujące przepisy UE, stanowią że osoba prowadząca działalność gospodarczą w jednym kraju Unii i jednocześnie zatrudniona na umowę o pracę w innym kraju Unii, podlega ubezpieczeniom jedynie w tym kraju, w którym pracuje na etacie. Dlatego też nie musi ona opłacać składek z tytułu ubezpieczeń społecznych (ZUS) w kraju, w którym prowadzi działalność gospodarczą.

Osoby prowadzące działalność gospodarczą skutecznie unikały płacenia wysokich składek ZUS w Polsce, dzięki dodatkowemu zatrudnieniu w innym państwie Unii, głównie w Wielkiej Brytanii, Niemczech, w Czechach, na Słowacji i na Litwie. Zatrudnienie w firmach na terenie UE umożliwiało zwolnienie z opłacania składek ZUS z tytułu działalności gospodarczej prowadzonej w Polsce.

Dobre wieści szybko rozeszły się wśród jednoosobowych przedsiębiorców, na rynku pojawili się doradcy i pośrednicy ułatwiający formalności związane z procedurą i wówczas skala zjawiska zwróciła uwagę czujnych inspektorów ZUS. Urzędnicy zaczęli kwestionować umowy zawierane z zagranicznymi pracodawcami i wystawiać decyzje stwierdzające obowiązek podlegania ubezpieczeniom z tytułu działalności gospodarczej prowadzonej w Polsce, co wiązało się z zapłatą zaległych składek wraz z odsetkami. Niektórzy przedsiębiorcy postanowili jednak odwołać się od decyzji ZUS i rozpocząć sądową batalię.

Sprawdź Outsourcing kadr i płac Grant Thornton

Zrobiła tak prowadząca działalność gospodarczą w Polsce kobieta, która jednocześnie była zatrudniona na 1/8 etatu na Słowacji. W świetle przepisów UE, Polka została rutynowo objęta ubezpieczeniami na Słowacji i tym samym zwolniona z opłacania składek ZUS w Polsce. Kiedy na prośbę inspektorów ZUS przedstawiła słowacką umowę o pracę, ci zażądali od niej dowodów na rzeczywiste wykonywanie pracy w postaci biletów za przejazdy na Słowację oraz rachunków za noclegi. Wobec braku takich dowodów ZUS stwierdził nieważność umowy ze słowackim pracodawcą, gdyż jej zawarcie w interpretacji ZUS służyło obejściu prawa. W związku z tym wydano decyzję o podleganiu ubezpieczeniom w Polsce z żądaniem zapłaty kilkunastu tysięcy złotych zaległych składek.

Sprawa trafiła do sądu. Zarówno w I instancji i później w odwołaniu do Sądu Apelacyjnego, sędziowie podtrzymali stanowisko ZUS. Kobieta-przedsiębiorca postanowiła jednak wnieść skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. I tu nastąpił zaskakujący zwrot, gdyż Sąd Najwyższy uchylił wyroki z poprzednich instancji oraz decyzję ZUS. W sentencji wyroku Sąd Najwyższy stwierdził, iż ZUS nie miał prawa unieważniać umowy zawartej poza granicami Polski, gdyż takie rozstrzygnięcia nie leżą w jego kompetencjach. Sędziowie wskazali, że inspektorzy ZUS mogli, co najwyżej, zwrócić się z prośbą o wyjaśnienie sprawy do instytucji słowackich. Podkreślono wyraźnie, że ZUS nie może badać stosunku pracy zawartego poza granicami Polski.

Z treścią wyroku (Sygn. akt II UK 587/13) można zapoznać się >> tutaj <<

Warto nadmienić, że wyrok Sądu Najwyższego nie daje całkowitej gwarancji uniezależnienia się od decyzji inspektorów ZUS. Sędziowie zwrócili uwagę, że ZUS nie może stwierdzać nieważności zagranicznych umów, lecz w razie wątpliwości jest władny występować z wnioskami o zbadanie takiej umowy przez odpowiednie organy innego państwa UE.

Ponieważ natura nie znosi próżni – na rynku pojawiły się rozwiązania alternatywne wobec opisanego wyżej. Pozwalają one unikać jednoosobowym firmom płacenia wysokich składek z tytułu ZUS w Polsce. Wyścig przedsiębiorców z organami ZUS trwa więc nadal.

 

Skontaktujemy się z Tobą w najbliższym dniu roboczym aby porozmawiać o Twoich potrzebach i dopasować do nich naszą ofertę.

Pole zawiera niedozwolone znaki

Nieprawidłowy format. Wprowadź twojadres@twojadomena.pl lub nr telefonu: XXXXXXXXX.

Skontaktuj się

Skontaktuj się

Poproś o kontakt

Niniejsza publikacja została sporządzona z najwyższą starannością, jednak niektóre informacje zostały podane w formie skróconej. W związku z tym artykuły i komentarze zawarte w „Newsletterze” mają charakter poglądowy, a zawarte w nich informacje nie powinny zastąpić szczegółowej analizy zagadnienia. Wobec powyższego Grant Thornton nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe w wyniku czynności podjętych lub zaniechanych na podstawie niniejszej publikacji. Jeżeli są Państwo zainteresowani dokładniejszym omówieniem niektórych kwestii poruszonych w bieżącym numerze „Newslettera”, zachęcamy do kontaktu i nawiązania współpracy. Wszelkie uwagi i sugestie prosimy kierować na adres jacek.kowalczyk@pl.gt.com.

Usługi Grant Thornton z obszaru: Outsourcing kadr i płac

Skorzystaj z wiedzy naszych ekspertów