Średni koszt wyjazdu na festiwal muzyczny latem 2017 r. to 1530,04 zł – wynika z naszego raportu. Spośród największych europejskich festiwali najtaniej spędzisz czas na Coulors of Ostrava. Najbardziej ceną kuszą jednak polskie imprezy, zwłaszcza Przystanek Woodstock.
Początek wakacji to dla fanów muzyki długo wyczekiwany moment w kalendarzu. Lato obfituje bowiem w festiwale muzyczne, które z roku na rok cieszą się coraz większą popularnością, zwłaszcza wśród młodych ludzi. W związku z tym firma Grant Thornton przygotowała raport, w którym porównuje koszt udziału w 12 renomowanych festiwalach – 10 w Europie i 2 w Polsce. Dla potrzeb analizy przyjęto założenie, że na koszt udziału składają się: 3-dniowy karnet, transport (punkt startowy w Warszawie), nocleg (pole namiotowe lub hostel), wyżywienie (3 zestawy Big Mac dziennie) oraz piwo (4 dziennie). Uwzględniono również zniżki studenckie.
Średni koszt wyjazdu na festiwal muzyczny w tegoroczne wakacje wyniósł 1530,04 zł. Oznacza to, że statystyczny student, zarabiający 13 zł brutto za godzinę na umowie zlecenie (minimalna krajowa), musi przepracować 17 dni roboczych, aby stać go było na udział w festiwalu
Specjalista ds. potencjału ludzkiego w Grant Thornton
Niewątpliwie największą część budżetu festiwalowego pochłaniają bilety wstępu. Często stanowią one nawet ponad połowę kosztu udziału w festiwalu, dlatego warto rozpocząć polowanie na karnety jak najwcześniej, ponieważ w przedsprzedaży można nabyć bilety za niższą cenę .
Jeśli chodzi o dojazd na miejsce festiwalu, to w Polsce najbardziej opłacalnym środkiem transportu jest pociąg (przy założeniu posiadania zniżek studenckich). Wybierając się natomiast na festiwal zagraniczny, najkorzystniej jest zaplanować podróż autem – tak zwykle wyjdzie najtaniej (jeżeli podróżujemy co najmniej 3-osobową grupą). Wyjątkiem są festiwale organizowane w Wielkiej Brytanii, na które bardziej opłaca się dolecieć samolotem.
Planując nocleg w trakcie festiwalu, warto skorzystać z opcji pola namiotowego udostępnianego przez organizatorów, zwłaszcza jeżeli można je wykupić w pakiecie z biletem. Jeżeli nie, to pozostaje nam próba znalezienia taniego hostelu, co generuje jednak dodatkowe koszty – dodaje Monika Łosiewicz.
Wykres 1. Koszt trzydniowego udziału w festiwalu (w zł)
Z grona 12 analizowanych festiwali najtańszy okazuje się wyjazd na Przystanek Woodstock ze względu na to, że to jedyny festiwal, na który wstęp jest darmowy. Aby wziąć udział w 3-dniowej zabawie w Kostrzynie nad Odrą wystarczy mieć w portfelu 253,51 zł, co przekłada się na 3 dni pracy studenta. Z kolei najbardziej kosztownym festiwalem jest odbywający się w belgijskim Boom Tomorrowland. Aby wybrać się tam, trzeba liczyć się z kosztami rzędu 2553,99 zł – na udział w tej imprezie statystyczny student musi pracować aż przez 1,5 miesiąca (29 dni roboczych). Spośród zagranicznych festiwali najtańszy jest czeski Colours of Ostrava, dokąd wyjazd wiąże się z wydatkiem 1024,59 zł – to o ok. 80 zł więcej niż koszt udziału w rozpoczynającym się dzisiaj w Gdyni Open’er Festival.
