Pojęcie sukcesji, polegającej na nieodpłatnym przekazaniu majątku następnym pokoleniom, jest niezwykle silnie zakorzenione w społecznej świadomości Polaków. Można wręcz powiedzieć, że przekazanie majątku dzieciom za wynagrodzeniem dla rodzica jest tematem tabu, którego podniesienie może, co najwyżej, prowadzić do rodzinnego konfliktu. Jednakże niekiedy sukcesja za wynagrodzeniem, choćby częściowym, może okazać się rozwiązaniem koniecznym dla zachowania rodzinnego biznesu.

Odpłatne przekazanie a sukcesja

Sukcesja w języku polskim rozumiana jest jako dziedziczenie, otrzymanie spadku, przejęcie majątku czy stanowisk po przodkach, scedowanie przez rodziców określonych praw na rzecz dzieci. Naturalnym zatem jest kojarzenie sukcesji z brakiem odpłatności. Można by wręcz postawić pytanie, czy w przypadku, gdy rodzice przekazują na rzecz dzieci majątek za odpłatnością, mamy do czynienia z sukcesją, czy też może jest to zwykła transakcja handlowa – sprzedaż. Rzeczywiście byłoby tak, gdyby przyjąć, że sukcesor kupuje na zasadach rynkowych biznes od nestora. W takim przypadku fakt istnienia powiązań rodzinnych pomiędzy zbywającym i nabywcą nie miałby znaczenia. Byłaby to bowiem zwykła transakcja handlowa podobna do transakcji zawieranych na rynku pomiędzy niepowiązanymi podmiotami.

Jednakże, niezależnie od naszych wyobrażeń i zakorzenionych przekonań o procesach sukcesji, może okazać się konieczne lub pożądane (w związku z wartościami wyznawanymi przez nestora, sukcesora, bądź całą rodzinę) dokonanie określonych rozliczeń finansowych pomiędzy nestorem i sukcesorem. W procesach sukcesyjnych rozliczenia te nie odnoszą się zwykle jednak do całej wartości rynkowej firmy rodzinnej, a raczej do części jej wartości.

Kiedy wprowadzać rozliczenia finansowe w procesie sukcesji?

Pierwszym przypadkiem, w którym częściowa odpłatność za przeniesienie własności firmy rodzinnej na rzecz sukcesora może okazać się koniecznością, jest sytuacja, gdy nestor w okresie prowadzenia biznesu nie wygospodarował i nie wyodrębnił do majątku prywatnego odpowiedniego zasobu środków finansowych, gwarantującego mu godne warunki życia na emeryturze. Oczywiście, oczekiwania poszczególnych nestorów co do poziomu życia po przekazaniu firmy mogą być bardzo różne, ale to one powinny wyznaczać poziom środków finansowych, jakie nestor powinien wyodrębnić z biznesu do prywatnego majątku przed lub w procesie oddania własności. Zapewne niewielu przedsiębiorców zakłada utrzymywanie się na emeryturze ze środków otrzymywanych z ZUS. Prawdopodobnie większość nestorów nie chciałaby, aby ich poziom życia spadł drastycznie po oddaniu własności firmy rodzinnej następcom. Są i tacy, którzy przejście na emeryturę postrzegają jako szansę na spełnienie marzeń, na które nie znajdowali wcześniej czasu w związku z codziennym zaangażowaniem w prowadzenie firmy.

Z czego może wynikać brak środków odłożonych przez przedsiębiorcę na okres po zakończeniu prowadzenia biznesu? Przyczyn może być, oczywiście, wiele, ale dwie najczęściej spotykane w praktyce to reinwestowanie w firmę wszelkich środków przekraczających bieżące potrzeby przedsiębiorcy, a druga to brak nadwyżek, które można by kumulować poza firmą. W obu przypadkach koniecznością staje się zabezpieczenie finansowe nestora na starość. Nestor może także w takiej sytuacji przekazać firmę następcom nieodpłatnie i liczyć na ich wsparcie finansowe. Takie rozwiązanie bywa jednak ryzykowne. Sukcesorzy mogą okazać się niegodni i nie wywiązać się z powinności wspierania rodziców. Może też zdarzyć się sytuacja, w której, pomimo dobrej woli sukcesorów, firma nie będzie przynosiła wystarczających dochodów pozwalających na utrzymanie sukcesorów i nestorów.

Sprawdź Sukcesja biznesu Grant Thornton

Drugą przyczyną wprowadzenia do sukcesji elementów odpłatności jest kwestia wychowawcza. Temat ten często podnoszony jest przez przedsiębiorców, jednakże ze względu na delikatność problemu w przypadku braku przesłanek ekonomicznych do oczekiwania odpłatności, w praktyce rzadko wdrażany. Wielu przedsiębiorców, którzy wielkim wysiłkiem i osobistymi wyrzeczeniami zbudowali firmę, chciałoby, aby również ich dzieci poczuły choć w części ciężar budowania majątku, dzięki czemu będą bardziej szanować majątek otrzymany od rodziców.

Krok 1. Nieodpłatne przekazanie udziału w biznesie

Polskie prawo daje szereg możliwości nieodpłatnego przekazania udziału w biznesie na rzecz następców. Przekazanie własności może przy tym nastąpić zgodnie z wolą nestora za jego życia, bądź z momentem jego śmierci. Należy przy tym wskazać i podkreślić, że również polskie prawo podatkowe sprzyja procesom sukcesji w gronie osób najbliższych. Od 1 stycznia 2007 r. w przepisach podatkowych, dotyczących spadków i darowizn wprowadzono, pod pewnymi formalnymi warunkami, zwolnienie z opodatkowania nabycia własności rzeczy lub praw majątkowych przez małżonka, zstępnych (dzieci), wstępnych (rodziców), pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę. Skutkiem wprowadzenia tak korzystnych regulacji podatkowych jest to, że obecnie większość transferów aktywów pomiędzy członkami najbliższej rodziny odbywa się w formie darowizn. Wcześniej darowizny nie były zbyt popularne jako forma prawna przekazania aktywów w ramach sukcesji, ponieważ generowały wysokie zobowiązania podatkowe wobec fiskusa. Szczególnie, jeżeli darowiznom podlegały aktywa niefinansowe, takie jak udziały czy akcje, nieruchomości itp., obdarowany mógł znaleźć się w nie lada kłopocie, gdyż mógł nie posiadać środków finansowych na zapłatę wysokich podatków.

Jedynie w przypadku działalności prowadzonej na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej nie ma w zasadzie możliwości częściowego przekazania firmy (udziału w biznesie) następcom przy pozostawieniu części własności po stronie nestora. W przypadku działalności osoby fizycznej konieczne jest jednorazowe przekazanie całego przedsiębiorstwa (bądź jego części, albo poszczególnych aktywów) poprzez sprzedaż, darowiznę, dziedziczenie. W przypadku, gdyby celem nestora była współwłasność firmy z następcami, konieczne jest wykorzystanie spółek oferowanych przez Kodeks spółek handlowych (KSH) lub spółki cywilnej, której zasady działania określają przepisy Kodeksu cywilnego (KC). I tak, w przypadku przedsiębiorcy prowadzącego działalność na podstawie wpisu do ewidencji, możliwe jest między innymi wniesienie tego przedsiębiorstwa jako wkładu niepieniężnego (aportu) do spółki cywilnej, założonej z sukcesorem, albo jednej ze spółek prawa handlowego. Możliwe jest również przekształcenie działalności w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością albo za jej pośrednictwem w inną spółkę prawa handlowego i następnie skorzystanie z jednego z rozwiązań opisanych w dalszej części.

W przypadku spółek osobowych (spółka jawna, spółka komandytowa), w których wspólnicy nie posiadają udziałów czy akcji, tylko tak zwany „ogół praw i obowiązków”, który jest w zasadzie niepodzielny i nie można go zbyć częściowo, sukcesja o charakterze nieodpłatnym odbywa się zwykle poprzez odpowiednią zmianę umowy spółki. W takim przypadku poszerza się grono wspólników (sukcesorów), którzy wnoszą określone, zwykle niewielkie wkłady (np. gotówkę) i otrzymują prawo do udziału w zysku i udział w majątku likwidacyjnym. Udział ten, w miarę upływu czasu i związanego z tym zwiększania wpływu sukcesorów na działalność firmy rodzinnej, jej wyniki, przy jednoczesnym zmniejszaniu roli nestora, może ulegać zmianie poprzez wprowadzanie kolejnych zmian w umowie spółki. Kodeks spółek handlowych oraz Kodeks cywilny pozostawiają w zasadzie swobodę w kształtowaniu relacji pomiędzy wspólnikami spółek osobowych. Przepisy podatkowe nie odnoszą się w żadnej mierze do takiej formy przeniesienia części własności w spółce. Należy jednak zauważyć, że obecnie przepisy podatkowe wymagają sporządzenia specjalnej dokumentacji uzasadniającej zmiany proporcji udziału w zyskach spółki osobowej pomiędzy wspólnikami. Jednakże biorąc pod uwagę, że zmiany te wiązałyby się ze zmianą w zakresie zaangażowania poszczególnych wspólników w działalność spółki (uzasadnienie ekonomiczne) wydaje się, że nie istnieje ryzyko podatkowe zastosowania wskazanego rozwiązania.

W przypadku spółek kapitałowych (spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz spółki akcyjne) możliwe są przynajmniej dwa sposoby częściowego przekazania własności na rzecz następców.

Obecnie najpopularniejszym rozwiązaniem jest darowizna określonej ilości udziałów czy akcji posiadanych przez nestorów na rzecz sukcesorów. Darowizny najczęściej dokonywane są aktami notarialnymi, ponieważ w takich przypadkach to notariusz przejmuje na siebie obowiązek jej zgłoszenia do odpowiedniego urzędu skarbowego, co jest jednym z warunków skorzystania ze zwolnienia podatkowego. Inną formą sukcesji, dość popularną w przypadku spółek kapitałowych jest przystąpienie sukcesorów do spółki poprzez nową emisję udziałów lub akcji za gotówkę. Rozwiązanie to jest jednak możliwe do zastosowania jedynie w przypadku spółek o niskim kapitale zakładowym (np. 50 tys. zł). W takim przypadku, sukcesor, w zamian za niewielki wkład finansowy, może uzyskać stosunkowo wysoki udział w kapitale spółki. Na przykład poprzez wniesienie wkładu w wysokości kolejnych 50 tys. zł, może uzyskać 50 % udziałów spółki i to niezależnie od faktu, że wartość spółki może być wielokrotnie wyższa niż kapitał zakładowy. Czasem taką operację nazywa się „rozwodnieniem” udziału dotychczasowych wspólników. KSH pozostawia w tym zakresie całkowitą swobodę po stronie wspólników. Taki sposób przekazania częściowej kontroli nad spółką nie podlega opodatkowaniu, ponieważ w przepisach prawa podatkowego trudno znaleźć podstawę do naliczenia po stronie sukcesora i nestora jakichkolwiek zobowiązań podatkowych.

Istnieje, oczywiście, wiele innych, bardziej złożonych sposobów przekazania części biznesu na rzecz sukcesorów z wykorzystaniem różnych form prawych, takich jak zamknięte (prywatne) fundusze inwestycyjne, zagraniczne fundacje, trusty czy zagraniczne spółki. W tym miejscu należy powtórzyć stwierdzenie, że każdy przypadek należy rozważać indywidualnie i odpowiednio dostosować instrumenty prawne do oczekiwań właścicieli firmy i ich sukcesorów.

Krok 2. Częściowa zapłata za biznes

Można przyjąć niemal za pewnik, że w momencie sukcesji sukcesorzy nie będą posiadali środków finansowych wystarczających na zapłacenie za udział w firmie. Podobnie jak w przypadku nieodpłatnego przekazania części biznesu, rodzaj narzędzi, które mogą być wykorzystane, zależą od formy prawnej biznesu, który podlegać będzie sukcesji. Trzeba jednak przyjąć założenie, że niemal zawsze zapłata za biznes będzie następowała ze środków, które w przyszłości wygeneruje firma rodzinna zarządzana przez sukcesorów. Jednym z najprostszych rozwiązań jest nabycie części biznesu za środki pochodzące z kredytu bankowego. W pierwszym kroku sukcesorzy zakładają celową spółkę kapitałową, np. spółkę z o.o. albo spółkę osobową, np. spółkę komandytową. Następnie spółka zaciąga kredyt bankowy. Za środki z kredytu może, w zależności od struktury prawnej, w jakiej prowadzona jest działalność nestora, nabyć:

  • przedsiębiorstwo od nestora prowadzącego działalność na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej,
  • ogół praw i obowiązków nestora w spółce osobowej,
  • udziały lub akcje nestora w spółce kapitałowej,
  • ogół praw i obowiązków w spółce osobowej w zamian za wkład ze środków z kredytu (wnieść wkład do spółki osobowej), uzyskać nowo wyemitowane przez spółkę kapitałową udziały lub akcje, w zamian za wkład ze środków uzyskanych z kredytu.

Spółka celowa będzie spłacać kredyt oraz odsetki ze środków uzyskanych z udziału w zysku generowanym przez firmę rodzinną. W przypadku nabycia przedsiębiorstwa, samo przedsiębiorstwo z generowanych zysków spłacać będzie kredyt, ponieważ przedsiębiorstwo i kredyt znajdą się w jednym podmiocie prawnym.

W przypadku nabycia ogółu praw i obowiązków w spółce osobowej lub udziałów czy akcji w spółce kapitałowej może alternatywnie dojść do spłaty kredytu z zysków należnych spółce celowej jako wspólnikowi spółki prowadzącej działalność operacyjną. Możliwe jest też połączenie spółki celowej ze spółką sukcesora i spłacanie kredytu przez podmiot powstały z połączenia.

W przypadku spółek kapitałowych interesującym rozwiązaniem jest umarzanie udziałów rodziców w zamian za wynagrodzenie. Nie wgłębiając się w szczegółowe aspekty prawne umorzenia udziałów (akcji), polega ono na unicestwianiu udziałów lub akcji (w tym przypadku posiadanych przez nestorów) w zamian za wynagrodzenie, które wypłaca sama spółka. Unicestwienie udziałów czy akcji posiadanych przez nestora powoduje tym samym zwiększenie poziomu udziału w spółce po stronie sukcesorów. Umorzenia mogą być rozłożone w czasie na kilka lat, aby nie obciążyć nadmiernie firmy w okresie sukcesji. W przypadku, gdy spółka nestora pozyska środki finansowe poprzez dodatkową emisję udziałów (akcji) na rzecz spółki celowej w zamian za wkład pieniężny pokryty kredytem, możliwa jest wypłata wynagrodzenia z tytułu umorzenia jednorazowo.

W przypadku spółek osobowych wypłaty mogą być także dokonywane w dłuższym okresie, jako tak zwany częściowy zwrot wkładów nestora ze spółki osobowej, albo jednorazowo, jeżeli spółka uzyska dodatkowe środki z wkładu wniesionego przez spółkę celową (spółkę sukcesorów) z zaciągniętego kredytu.

W zakresie tworzenia rozwiązań prawnych w obszarze rozliczeń finansowych każdy z przypadków należy rozpatrywać indywidualnie i dostosować rozwiązania do specyficznej sytuacji danej firmy rodzinnej i celów, jakie chcą osiągnąć nestorzy i sukcesorzy.

Nie zapomnij o podatkach

Każda transakcja odpłatnego zbycia udziału w firmie czy też zmniejszenia udziału w firmie przez dotychczasowych udziałowców za wynagrodzeniem może oznaczać konieczność zapłaty podatku dochodowego. Warto z wyprzedzeniem rozważyć możliwość ograniczenia bądź uniknięcia podatku. Wbrew powszechnej opinii o zachłanności polskiego fiskusa, polskie prawo podatkowe daje wiele możliwości zgodnego z przepisami ograniczenia poziomu opodatkowania. Wiąże się to z wyborem odpowiednich struktur prawnych. Zaniechanie w tym obszarze może okazać się kosztowne i w sposób znaczący zmniejszyć wartość środków uzyskanych ostatecznie przez sukcesora.

Porozmawiajmy o Twoich wyzwaniach

Świadczymy usługi w zakresie Sukcesja: córko, synu, kupcie ode mnie fimę

Skontaktujemy się z Tobą w najbliższym dniu roboczym aby porozmawiać o Twoich potrzebach i dopasować do nich naszą ofertę.

Pole zawiera niedozwolone znaki

Nieprawidłowy format. Wprowadź twojadres@twojadomena.pl lub nr telefonu: XXXXXXXXX.

Skontaktuj się

Dariusz Bednarski

Partner Zarządzający, Biegły rewident

Skontaktuj się

Dariusz Bednarski

Partner Zarządzający, Biegły rewident

Poproś o kontakt

Niniejsza publikacja została sporządzona z najwyższą starannością, jednak niektóre informacje zostały podane w formie skróconej. W związku z tym artykuły i komentarze zawarte w „Newsletterze” mają charakter poglądowy, a zawarte w nich informacje nie powinny zastąpić szczegółowej analizy zagadnienia. Wobec powyższego Grant Thornton nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe w wyniku czynności podjętych lub zaniechanych na podstawie niniejszej publikacji. Jeżeli są Państwo zainteresowani dokładniejszym omówieniem niektórych kwestii poruszonych w bieżącym numerze „Newslettera”, zachęcamy do kontaktu i nawiązania współpracy. Wszelkie uwagi i sugestie prosimy kierować na adres jacek.kowalczyk@pl.gt.com.